czyli trzy czwarte setki . Dziś trochę inaczej , żadnych mostów, bram, baszt , ulic , kamienic .
Epitafium.
1. Kto to jest ?
2. Gdzie mozna zobaczyć to epitafium ?
3. Gdzie jeszcze można w Gdańsku zobaczyć podobiznę pana z brodą ?

Zagadke rozwiązali - majonez77 i adwokat prowincjonalny
Bardzo przyzwoicie podany zyciorys w Wkipedii
Jan Bernard Bonifacio, markiz Orii, wł. Giovanni Bernardino Bonifacio, marchese d'Oria (ur. 10 kwietnia 1517 w Neapolu, zm. 24 marca 1597 w Gdańsku) włoski humanista, bibliofil, podróżnik, fundator Biblioteki Rady Miejskiej w Gdańsku.
Urodził się w rodzinie Roberta Bonifacio, od 1500 noszącego tytuł markiza Orii. Po śmierci ojca odziedziczył w 1536 spory majątek wraz z tytułem, zamkiem Oria i miejscowościami Casalnuovo i Francavilla w Apulii. Bardziej interesowały go jednak książki: rozczytywał się w pismach autorów starożytnych, ale także sobie współczesnych (był wielbicielem Erazma z Rotterdamu). Sympatyzował ze zwolennikami reformacji, co sprowadziło na niego niebezpieczeństwo prześladowań i wpłynęło na decyzję o emigracji. W 1557 porzucił swe włości i - po nieudanej próbie osiedlenia się w Wenecji - rozpoczął życie tułacza. Przez ponad 30 lat stale zmieniał miejsce pobytu, krążąc pomiędzy różnymi miastami Europy, zawitał również kilkakrotnie do Polski (po raz pierwszy w 1560) i na Litwę. Wszędzie kontaktował się ze środowiskami humanistów i zwolenników reformacji. Zgromadził pokaźny księgozbiór, w którym - obok dzieł starożytnych i różnych wydań Biblii - wiele było dzieł autorów protestanckich.
25 sierpnia 1591 spotkała go katastrofa: podczas podróży morskiej z Anglii, żaglowiec wiozący Bonifacia i jego księgozbiór uległ wypadkowi w porcie gdańskim. Wprawdzie większość książek udało się wydobyć z wody, ale ich właściciel utracił wzrok i musiał zrezygnować z dalszej podróży. 28 września 1591 ofiarował swój księgozbiór miejskiemu Gimnazjum, a w zamian otrzymał mieszkanie i dożywotnią sumę na utrzymanie. 22 czerwca 1596 oficjalnie udostępniono jego bibliotekę pod nazwą Bibliotheca Senatus Gedanensis - Biblioteka Rady Miejskiej w Gdańsku. On sam zmarł kilka miesięcy później.
Źródło: „http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Bernard_Bonifacio"
Płaskorzeżba koło drzwi Biblioteki Gdańskiej PAN

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura