"Czołem żołnierze!". Przemówienie Nawrockiego z placu Piłsudskiego

Redakcja Redakcja Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 43
Karol Nawrocki podczas uroczystej odprawy wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości prezydent Karol Nawrocki mówił o roli polskiej tradycji i tożsamości narodowej, nawiązując do Maurycego Mochnackiego i powstań narodowych. Ceremonii towarzyszyło wręczenie nominacji generalskich żołnierzom Wojska Polskiego oraz awansów w Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej.

Prezydent Karol Nawrocki nawiązał do historycznej roli społeczeństwa wiejskiego i armii, podkreślając ich przywiązanie do narodowych symboli i wspólnoty. - Nie udało się międzynarodówce syrenim śpiewem przekonać polskiego chłopa, że tożsamość narodowa się nie liczy - mówił. - Chłop chciał ginąć za to, co polskie, i żołnierz polski chciał ginąć za Polskę, za biało-czerwone barwy i za nasze narodowe jestestwo - dodał.  

 


Różne poglądy, jeden naród 

Nawrocki przypomniał, że odporność na bolszewicką ofensywę wynikała nie tylko z wysiłku militarnego, ale także z zakorzenienia w kulturze i historii. - Udało się wytrzymać napór bolszewików ze wschodu, bo wciąż w polskim żołnierzu i w polskim chłopie było to, co Maurycy Mochnacki nazwał jestestwem - wskazał. - Wiedzieli czym jest Rzeczpospolita, jakie niesie w sobie wartości, jak ważne są dla niej wartości chrześcijańskie, kultura i dziedzictwo narodowe. To dawało sens idei walki o polską niepodległość - przemawiał prezydent. 

Prezydent odniósł się do długiego procesu kształtowania polskiej państwowości, obejmującego trzydzieści pokoleń budujących Rzeczpospolitą i pięć pokoleń gotowych ponieść ofiarę po jej upadku. - Pięć pokoleń Polaków gotowych do walki powstańczej i insurekcyjnej. Pięć pokoleń Polaków gotowych do ciężkiej pozytywistycznej pracy dla wspólnego domu, którym miała być odrodzona Rzeczpospolita - zaznaczył. 

- Scena polityczna II Rzeczpospolitej była mocno skonfliktowana, ale nigdy nie oddała tego, czego potrzebuje cała narodowa wspólnota – swoich marzeń i ambicji: Centralnego Okręgu Przemysłowego, portu w Gdyni, polskiej złotówki - przytoczył. - Największym sukcesem II Rzeczpospolitej było wychowanie w polskiej szkole ucznia, który od początku do końca wiedział, że jest Polakiem i że ma obowiązki polskie - ocenił. 

- Mieliśmy też wspaniałych Ojców Niepodległości. Choć tak bardzo różnili się między sobą: od Piłsudskiego, Dmowskiego, Witosa, Korfantego, Daszyńskiego po Paderewskiego. Reprezentowali różne grupy społeczne, ale chcieli wspólnej niepodległości i nie zawiedli tych pięciu pokoleń, które pracowały na naszą wspólną niepodległość, wspólny dom. I to jest piękne - stwierdził Nawrocki. 

 


Nominacje generalskie i awanse służb mundurowych

Podczas uroczystości prezydent wręczył nominacje generalskie. Towarzyszył mu szef MON Władysław Kosiniak Kamysz. 

Na stopień generała dywizji WP awansowali:

  • Krzysztof Knut – Dowódca 8 Dywizji Piechoty Armii Krajowej
  • Artur Kuptel – Szef Agencji Uzbrojenia
  • Michał Sprengel – Radca Koordynator w MON
  • Krzysztof Stańczyk – Dowódca WOT
  • Grzegorz Ślusarz – Dowódca Centrum Operacji Powietrznych

Na stopień wiceadmirała WP:

  • Piotr Nieć – Zastępca Dowódcy Operacyjnego RSZ.

Na stopień generała brygady WP:

  • Mieczysław Gurgielewicz
  • Mariusz Ochalski 
  • Jarosław Rybak
  • Marcin Siudziński
  • Krzysztof Zwoliński

Awansowani w służbach mundurowych:

  • Artur Bednarek – nadinspektor Policji
  • Daniel Wojtaszkiewicz – generał brygady Straży Granicznej
  • Jacek Niewęgłowski – nadbrygadier PSP 

Fot. Karol Nawrocki na placu Piłsudskiego w Warszawie/PAP


Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj43 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (43)

Inne tematy w dziale Kultura