Sopot zagadka nr 13 - fotomontażyk

Zdjęcie Sopotu z wartością dodaną .

1. Jaki element nie pasuje ? Dwa  - woda z fontanny (dorysowana ) i najważniejsze element z portu - wypatrzyła/rozwiązała Katerine

2.Skąd ten element pochodzi - trudne  ?

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=870a3c2c03c29681

Wersja pocztówki bez dodatków 

 

Namotałem podaję rozwiązanie - Nowy Port ujscie Wisły

 

 

Poza tematem

Dziś w S24 przeczytałem

”Cała ta książka Tuska (współautor) „Był sobie Gdańsk” promuje niemieckość Gdańska. Budowany jest tam taki idylliczny obraz pięknego miasta, jakoby wielu kultur – czy gdzieś na granicy kultur, miasta wielu narodów, wyznań, języków, tolerancji, itp... Dominują piękne fotografie XIX i XX wiecznego Gdańska, ilustracje, albumowe zeszyty starych dzielnic miasta, i wcale nie trzeba być detektywem aby wiedzieć, że w ponad 90-ciu proc. zarówno w XIX jak i w pierwszej połowie XX wieku, Gdańsk był zamieszkały przez ludność niemiecką i taki też był wtedy język miasta. Więc, jaką kulturę i jaki Gdańsk tak faktycznie Donald Tusk promuje? ”

No właśnie jaką kulturę promuje ? Nieważne jest to , że jest to obraz miasta zatrzymany w fotografii , miasta jakiego już nigdy nie będzie , budynków pamiętających nawet XIII wiek , miasta które największy rozkwit przeżywało gdy było polskie , gdzie ponad połowa zdjęć dotyczy budynków które powstały gdy Gdańsk był polski . Przypuszczam że gdyby istniały zdjęcia z Gdańska z czasów Kazimierza Jagielończyka czy Sobieskiego nikt by się nie pasjonował zdjęciami sprzed 100 lat. To że istnieją dopiero te z czasów gdy Gdańsk nie był polski to jawnie świadczy o promowaniu kultury niemieckiej a nie o ukazania dawnego miasta.

Gdyby powstały albumy z najstarszymi zdjęciami polskich miast to co by promowały ?
Przecież gdy wynaleziono fotografię Polski nie było.
Czy album zdjęć Warszawy sprzed 1918 to jawna promocja kultury rosyjskiej , wszak napisy na ulicach , domach , sklepach były rosyjskie ?

Czy wydane na Ukrainie lub Litwie albumy ze zdjęciami Wilna czy Lwowa z okresu 1920-1939 , ukazujące miasta jakimi były gdy były polskie podpadają u Ukraińców czy Litwinów pod propagowanie polskości czy tylko są powiewem historii? A te sprzed 1918 to propagowanie rosyjskości?

Donald Tusk jest też współautorem albumu Gdańsk 1945 – ukazującym zagładę miasta po najeździe sowieckiej szarańczy . Ciekawe co ten album propaguje ? Upadek niemieckiej kultury i zwycięstwo sowieckiej ? Czy tak jak poprzednie tomy jest zapisem fotograficznym tych kilkunastu dni podczas których spalono siedem wieków historii Gdańska .
A może są Polsce ludzie którym się to podoba że Gdańsk spalono prawie w 80 % a zabytkowe Śródmieście w ponad 90 % .
Tylko po co część z tego odbudowano? W Sowietach zrównano z ziemią równie piękny Królewiec i postawiono betonowe bloki .

Albumy Dawny Gdańsk są wyraźnie szkodliwe dla niektórych , im pozostaje oglądanie Gdańska z blokowiskami Przymorza , Zaspy czy Żabianki .

I tak się zastanawiam jaką kulturę propagują moje zagadki gdańsko-sopockie?

p.s. Wieczorkiem najdę sasiada z tego samego budynku współautora Był Sobie Gdańsk - ciekawe czy On też był propagatorem niemieckości ?