Co to i gdzie to ?

zagadkę rozwiązał wilimowski
Stała sobie w sopockim lesie na styku kilku leśnych dróg z Oliwy , z obecnej Osowy , z Sopotu . Serwowano przede wszystkim dziczyznę . Gosci dowożono tramwajami konnymi z Oliwy i Sopotu , była miejscem egzotycznawym Nie spodobała się sowieckim mużykom w marcu 1945 więc paliła się wybornie.
Dla mnie Wielka Gwiazda ( bo oprócz restauracji to miejsce się tak nazywa ) to przede wszystkim "kultowa" okolica do zabaw w "wojnę" . Pozostałe murki po restauracji jawiły się nam jako jakis bunkier a prawdziwe okopy dookoła potęgowały jeszcze wrażenia. Niedawno czytałem że prawdopodobnie całe miejsce to kurhany - ale czy podjęto prace - nie wiem .
Mało kto pamieta o tym miejscu a ja "musiałem" te zagadkę zadać - wszak to moja okolica zabaw dziecięcych a dziś miejsce spacerów.
Wielka Gwiazda dzisiaj


p.s. bardzo fajny opis Wielkiej Gwiazdy jest w powieści Pawła Huelle "Castorp"
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura