Jutro ponoć w Sejmie będzie głosowany wniosek o wotum nieufności wobec rządu Beci .
Sprawa jasna , pogadają rząd zostaje .
Jedni będą klepać, że to najgorszy antypolski rząd , drudzy będą klepać , że to najlepszy rząd w 1000 letniej historii Polski .
a wieczorem zbierze się Komitet Polityczny PIS w sprawie rekonstrukcji i co ? Pstryknie Becię , a na jej miejsce ktoś inny ?
Trochę to zbyt abstrakcyjne - rano bronimy rządu Szydło jak Częstochowy , a wieczorem zmiany zmiany zmiany ???
Choć raz już się zdarzyła podobna sytuacja , gdy rząd PiS podał wszystkich swoich ministrów do rezygnacji i przez kilka godzin Jarosław był jednoosobowym premierem i ministrami od wszystkiego .
Ciekawy czwartek się zapowiada. Zdejmą Beatę nie zdejmą ?
A jak się utrzyma to msza od Beci za ten wniosek i za Scheta.