Deszcz
Czy to łzy wszechświata?
Na nieboskłonie przejrzystym.
Gdy pora smutna,
bo słońce się skryło
Płynie kropla z niebywałą siłą.
Nie wiedząc skąd się wzięła.
Czy musi być początek i koniec?
Wszak bije z niej niebywała siła!!!!
Spójnością jest !
Moc ich jest !!
Jedna zjawiwszy się mknie wzbierając ot tak.
Po prostu , dotarła do celu.
Następna !!
Coś w niej jest, lecz droga jej kręta.
Widocznie musi tak być.
Dociera na metę w spełnieniu i chwale !!
Moc ich jest, czy wszystkie dotrą ?
Z za chmur wyjrzy promieniste
Czy one będą? Zagadką to jest .
Biała Podlaska 2000-09-22