Liberałowie Liberałowie
1025
BLOG

Najstarsza gazeta Polski bliska upadku na 350 -te urodziny

Liberałowie Liberałowie Gospodarka Obserwuj notkę 10

Prowadzę wraz z kolegą Bogumiłem i grupą kolumnistów gazetę internetową o nazwie Merkuriusz Polski. Dziś obchodzimy 350-lecie pojawienia się tego tytułu na rynku wydawniczym. Tytuł ten reanimowaliśmy z upadku i niemalże niebytu kilka lat temu. Do dziś przynosi on straty, żyje dzięki wsparciu i mecenatowi grupy aktywistów. Wpływy z reklam nie pozwalają utrzymać takiej gazety i sfinansować pracy dziennikarzy. Dziś ograniczyliśmy koszty, nie stać nas było na pokrywanie jej strat.

 

Czy da się w Polsce, dysponując możliwościami grupy przeciętnych obywateli, zrobić poczytną gazetę w sieci Internet? Sądzę że niespecjalnie. Nie byliśmy dziennikarzami, ja pisałem o gospodarce, dziesiątki syndykowanych autorów poruszało wszelkie tematy. Mimo że dzięki kilku poczytnym tematom mieliśmy nawet kilkadziesiąt tysięcy odsłon w niektóre dni, struktura wpływów reklamowych z sieci Internet nie pozwalała utrzymać pisma.

Uratujmy Merkuriusza Polskiego. W latach 1933-39 Władysław Zambrzycki nadał temu pismu konserwatywny charakter. Dziś, pisząc o nowych ideach gospodarczych, o ordoliberalizmie, o prawach mniejszości obyczajowych, chcielibyśmy wpłynąć na główny nurt polskiego życia politycznego, dając głos mniejszościom, poruszając tematy gospodarcze z perspektywy interesu konsumenta: promując demonopolizację, konkurencję. Skupiliśmy wielu liberalnych publicystów. Jesteśmy- tymi liberałami. Stojącymi w opozycji do obecnego rządu. Jesteśmy liberalną, prowolnorynkową alternatywą na rynku medialnym.

Tymczasem jest to krzyk na wirtualnej puszczy- bo mamy straty, nawet jeśli są (niespecjalnie liczni) czytelnicy. Nigdy nie było jakiejkolwiek reklamy, nie stać nas. Dokładamy do tego biznesu. Subsydiujemy, chyba tak samo jak wiele innych dzienników publikujących w sieci Internet. Taka jest struktura polskiego rynku. Można oczywiście pisać „do sieci” teksty komercyjne. Są portale które monetaryzują na swoich czytelnikach. Ale nawet one nie są w stanie sfinansować dogłębnego dziennikarstwa, stworzyć medium rynku wysokiego. My chcielibyśmy, ale nie mamy pieniędzy. Naszej gazety nawet nie reklamowaliśmy, prowadzimy strategię dezinwestycji, tniemy koszty. Jest to smutne.

''Ten jest, że tak rzekę, jedyny pokarm dowcipu ludzkiego, umieć i wiedzieć jak najwięcej: tym się karmi, tym się cieszy, tym się kontentuje.''- tym wstępniakiem zaczęto pierwszy artykuł 3 stycznia Roku Pańskiego 1661.

 

Adam Fularz,

redaktor prowadzący,

Merkuriusz Polski

 

Witryna gazety

Wydanie anglojęzyczne - world edition:

www.merkuriusz.eu

Archiwum kilku tysięcy tekstów od 2004 roku, agregator blogów:

http://archiwum.polskaliberalna.net/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Gospodarka