"Profesjonalne" działanie łódzkiej prokuratury dało pole do popisu wszystkim chętnym i zainteresowanym. Czy ktoś już podsumował korzyści i narracje, jakie można zbudować wokół cudownie rozwiązanej sprawy gen. Papały? Zostawiając chwilowo na boku Mazura, tłumik i daewoo espero, resztę - nie nadwerężając się specjalnie - możemy powierzyć "niezależnemu" dziennikarstwu. "Cała prawda całą dobę" chętnie Polakom w główkach poukłada, co następuje:
Profesjonalizm ekipy rządowej widać gołym okiem - superhero, minister Kwiatkowski tylko sprawy dotknął, od razu się wyjaśniła, i to jak ! Bez żadnego tła politycznego, arcyboleśnie prosto, czyli tak, jak sprawy wyjaśniać się powinny ( jeśli ktoś jeszcze nie załapał mądrości etapu).
Zbrodnie III RP nie istnieją! Wszystko to fantazja spiskującego na każdym kroku PiSu. Trzeba to wreszcie jasno powiedzieć - za tymi spiskami nie stoi nic nadzwyczajnego. Stoją wypadki, a wypadki, jak wiadomo chodzą po ludziach."Było zapotrzebowanie na daewoo i daewoo właśnie podjechało..." Całość uzupełnia najnowszy tefałenowski dżingiel, w którym nieco młodszy Ziobro wywija medialnie sprawą, a fragment z "Killera" łatwo i przyjemnie uzupełnia przekaz o ręcznych naciskach. Nie należy też zapominać, że przez pisowskich nadgorliwców państwo musi wypałacać odszkodowania - a to WSI, a to Mazurowi., Bóg wie, komu jeszcze. No i czy nie miał racji jasnowidz Kalisz z wnioskiem o TS ?! Czy nie układa się to w logiczną całość? Krótko mówiąc : gdyby komuś jeszcze kiedyś przyszło do głowy snuć teorie spiskowe w sprawie śledztwa smoleńskiego, Olewnika, licznych, tajemniczych "samobójstw" itd...analogia będzie arcyboleśnie prosta - pamiętacie śledztwo Papały? - "memory, find, Siara i wszystko jasne".
Wyciągnięta nagle i niespodziewanie (perfect timing?) sprawa Papały ( choć "Patyk" namierzony został rok temu), okazała się być lekiem na całe zło : na spiskowe teorie IV RP ( przeszłe i przyszłe), na rosnące sondaże opozycji, na przepychanie niewygodnych reform, protesty "Solidarności", na hasanie wszystkich niesfornych Ziobrów. Jeden manewr, a tyle pożytku. Chwilowo wszystko na swoim miejscu, ilość killerów we więzniu też.
Inne tematy w dziale Polityka