A ja chcę, aby został wypieprzony z funkcji przodownika i senatora, a będzie spokój!
Tylko kto tego dokona? Ano nikt. To tylko w Polsce może być taki syf. Tyle z "dobrej zmiany", hucznej reformy sądownictwa i innych pisowskich bzdetów. oPOzycja wciąż siedzi żydkom na plecach i kopie nogami. A my oglądamy durni, jednych i drugich, ich przepychanki, ustawki radiowozetowe nad pogłębieniem chaosu. W normalnym, praworządnym państwie, taki "POlityk", jak Grodzki, z zarzutami o łapówkarstwo i faktem gigantycznego zadłużenia szpitala, którym kierował, byłby odsunięty od władzy, a właściwie niedopuszczony do jej sprawowania. Przykład - Hanna Zdanowska. To zwyczajne naplucie Polakom w twarz, zarówno przypadek pani Hani, jak pana Tomka. Natomiast radio BZDET straciłoby koncesję, czyli dostało kopa w D**ę!
No, ale nam wciąż daleko do cywilizacji. Widocznie pisowcom pasuje taki układ.
Inne tematy w dziale Polityka