Tusk pozbawia Polaków kompleksów

Zaledwie kilka dni temu premier naszego rządu widział się z Papieżem. Tego samego dnia doszło do jego spotkania z włoskim odpowiednikiem, Romano Prodim. Dodać należy, że totalnym nieudacznikiem symbolizującym polityka, którego interesuje jedynie władza. Na konferencji prasowej nasz premier był bardzo zadowolony z przebiegu rozmowy. Przyniósł też prezent Polakom, a nawet całej Europie. Będzie nowe święto- Europejski Dzień przeciw Karze Śmierci. Tusk odwołał weto Polaków. Z pewnością pod wpływem nauk Jana Pawła II.  

mimo wszystko jestem „za” 

Wcale nie uważam, aby kara śmierci była złotym środkiem. Podzielam też większość wątpliwości Kościoła. Dlaczego więc jestem „za”? Bo niestety nie ma lepszego pomysłu, który można by realnie wprowadzić w życie. Za najskuteczniejsze uważam zamykanie takich bydlaków( bo ciężko nazywać człowiekiem osobę, która zgwałciła kilkanaście kobiet, czy zamordowała członków swojej rodziny) wszystkich razem. Powinni dostać ziemię piątej kategorii i niech sobie radzą. Jak chcą niech się tam nawzajem zabijają, albo zrobią coś z tych nieużytków. Ale już słyszę jazgot tych wszystkich darmozjadów, ukrywających się pod płaszczykiem obrońców praw człowieka.  

kara śmierci niehumanitarna

To jeden z najczęstszych i najbardziej popularnych argumentów. Bo oczywiście humanitarne jest wypuszczanie tych morderców, gwałcicieli i pedofilów później na ulice po odsiedzeniu za dobre sprawowanie 25 lat w więzieniu. Później robią to samo, ale co tam. Wszystkiemu winna okazuje się zła resocjalizacja i brak perspektyw dla byłego skazańca, oraz niczym niezasłużony ostracyzm lokalnego społeczeństwa.  

na karę śmierci można skazać niewinnego 

Pewnie jest to możliwe. I pewnie ryzyko wynosi jakieś 0,01%. Jednak wszystko zależy od tego za jakie czyny będziemy zarządzać karę śmierci. W przypadku jednego morderstwa rzeczywiście jest to zbyt niebezpieczne. Ale już w sytuacji wielokrotnego zabójstwa, gwałtu, czy wieloletniego wykorzystywania dzieci? W najgorszym przypadku może się okazać, że sąd się pomylił i uznał siedem, zamiast sześciu morderstw. To wiele zmienia?  

dożywocie bardziej skuteczne 

To bzdura lansowana przez lewaków. Że niby dożywocie jest bardziej dotkliwą karą. Ciekawe dla kogo, na pewno dla podatników, którzy muszą łożyć na utrzymanie takich bydlaków. Już pisałem o tym, że później okazuje się, iż wychodzą oni wcześniej na wolność. W krajach Unii Europejskiej średnio już po kilkunastu(!) latach.  

Kościół zabrania kary śmierci 

Jestem katolikiem. Wielu podnosi zarzut, że Kościół jest przeciwny karze śmierci i traktuje ją na równi z aborcją. Nic bardziej mylnego. Oczywiście zgoda, że Kościół nie jest entuzjastą tej kary, ale jednak ją dopuszcza. Aby nie pozostać gołosłownym pozwolę sobie zacytować punkt 2266 Katechizmu Kościoła Katolickiego( czyli najważniejszego dokumentu opracowanego w 1994 roku zresztą pod przewodnictwem obecnego Papieża): „Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za uzasadnione prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzenia kar odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w przypadkach najwyższej wagi(…)”. Myślę, że nie wymaga to w tym wypadku zbędnego komentarza.   

możliwy kompromis z Europą

Mimo wszystko uważam, że jest jeden przypadek, w którym można by uznać zakaz prowadzania kary śmierci za racjonalny. Ale tylko pod warunkiem, iż jednocześnie uznamy, że zakazana powinna być także aborcja. Stąd jak rozumiem premier Kaczyński podtrzymywał polskie weto przeciwko wprowadzaniu tego idiotycznego święta. Tymczasem Tusk stosuje dalej taktykę, którą świetnie nazwał Marek Migalski, czyli „tuszczyznę”, zadowalającą się zdaniem innych, a nie realnymi osiągnięciami, na wzór bohaterki sztuki Zapolskiej, pani Dulskiej. Moim zdaniem Unia powinna albo pozwalać w zależności od woli każdego członka na karę śmierci i aborcję, albo zakazywać obydwu. Niestety Tusk oddał za darmo ostatni atut, który miała w ręku Polska. Przepraszam, oczywiście nie było to za darmo. W zamian Prodi entuzjastycznie podczas ich spotkania zaczął klaskać i mu gratulować. Jest powód do dumy i odtrąbienia sukcesu.  

PS

Z badań przeprowadzonych w Ameryce i opublikowanych przez New York Times:

Jedna egzekucja może zapobiec średnia, aż 18 morderstwom.

Najbardziej skuteczna jest jeżeli wykonuje się ją szybko i często.