rip LunarBird CLH rip LunarBird CLH
59
BLOG

Do Igora Janke w obronie Łażącego Łazarza

rip LunarBird CLH rip LunarBird CLH Rozmaitości Obserwuj notkę 13

Pan Igor Janke w komentarzu do notki Łażącego Łazarza był łaskaw napisać:
Nie zmieniamy swojego zdania. Tamten tekst był niedopuszczalny niezaleznie od tego kogo dotyczył. Nie chcemy robić ścieku z Salon24. Mam na temat Palikota zapewne podobne zdanie jak Pan, prywatnie czasem bluzgne na niego w zaciszu mieszkania, ale to nie oznacza, że bluzgam na jego temat na ulicy. A w Saloinie na to nie ma miejsca.
Nazywanie siebie "wiezniem politycznym " mam nadzieje jest tylko przejawem dobrego humoru a nie aberracji:)
To tylko tytułem wyjaśnienia. Owocnego dalszego blogowania, pozdrawiam. I bardo prosze o trzymanie standardów.
Ruszam do pracy, wiec pewnie w dyskusji teraz nie będe mógl uczstniczyć.
P.S.

Pozwolę sobie skomentować. Otóż jeśli pan Igor Janke wysuwa tezę, że on jako admin jest od decydowania o tym, jaki tekst na portalu w typie Salonu24 ma prawo się ukazać, a jaki nie -pozostaje mi tylko szyderczo się roześmiać. Jestem w polskim Necie już od ponad dziesięciu lat. Zdołałem poznać to i owo. I mogę z całą pewnością powiedzieć jedno: lepszy jest admin, który robi za mało od admina, który robi za dużo. Kto panu szanownemu dał patent na absolutną rację? Kto panu dał gwarancję obiektywizmu w każdej sprawie? Popełnia pan największą zbrodnię jaką może popełnić admin, a tą zbrodnią jest osobisty stosunek do prowadzonego portalu. Nie wolno panu podchodzić do Salonu24 osobiście. Nie wolno panu decydować, co ma prawo się na Salonie pojawić a co nie. Może pan tylko promować notki warte wypromowania, ale nie powinien pan kasować notek bez superważnej, żelbetonowej, zbrojonej stalą i absolutnie niepodważalnej przyczyny. Bo ludzie się namęczyli pisząc te notki, a inni ludzie są zainteresowani ich przeczytaniem. I zarówno jedni jak i drudzy będą na pana coraz bardziej wkurzeni jeśli będzie pan kontynuował zabawę w Pierwszego Po Bogu, aż wreszcie pewnego pięknego dnia obudzi się pan jako admin nie salonu24.pl tylko lemingi24.pl. Bo zostanie panu tylko ta chamska zgraja, którą pan tak gorliwie acz zapewne nieświadomie osłania przed krytyką.

Pan ocenia tekst Łazarza jako niedopuszczalny? Zapytam wprost: a co to mnie jako czytelnika obchodzi? Co to obchodzi ileś tam ludzi, którzy codziennie notki Łazarza czytają? Kto panu dał prawo narzucania tym ludziom, co mają czytać? Może im odpowiada taka właśnie notka i takie właśnie postawienie sprawy, pojawiła się panu kiedyś taka myśl pod kapeluszem? Jak im nie będzie pasowało, to po prostu nie będą czytać i cześć. Wolny rynek! Podobno pan jest wlaśnie za takimi mechanizmamy więc po co się pan tu bawi w komunistyczne metody? A ponadto zadziwia wprost pański skrzywiony punkt widzenia. Doprawdy, jakiej logiki trzeba, by tolerować nazywanie Marii Kaczyńskiej pindą a wywalać tekst nazywający P. kanalią. O notkach Palikota nie wspomnę. Dziwna to logika tolerować stado trolli w rodzaju Mikiego czy mr_offa, a czepiać się ŁŁ za nazwanie kanalii kanalią. Dlaczego fanom P. wolno czytać jego oszczerstwa, a nam nie wolno czytać tekstów ŁŁ? Czytałem tu już daleko bardziej plugawe teksty. Nie pasuje panu? To po prostu pan nie promuj tego konkretnego tekstu na SG i cześć. Ale u diaska albo pan udostępniasz swobodę publikowania i nie wtrącasz się do tego co ludzie publikują, albo zaprowadź pan totalną kontrolę i przynajmniej nie zgrywaj się pan na wyrozumiałego.

Oczywiście, kiedy trzeba ingerować to trzeba. Ale żeby posuwać się do kasowania notki za "kanalię"? Panie Janke, toż prezydenta RP publicznie nazwano chamem i nie zostało to uznane za złamanie prawa! Więc jaką ma pan podstawę do interwencji poza własnym prywatnym widzimisię? A jeśli to tylko pańskie widzimisię to dlaczego blogerów ma to widzimisię obchodzić? W czym pańskie widzimisię jest lepsze od widzimisię czytelników Łazarza? Bo pan jest adminem? Widziałem już niejednego admina, który wysuwał taki argument. I dziś już nie są adminami.

Pan nie jesteś tutaj od oceniania czy notkę łaskawie pan przepuścisz czy nie. Pan jesteś od dbania, żeby portal działał. I ewentualnie od wyławiania wartościowych tekstów i publikacji ich na SG. Ale sami z dobrej woli oddaliście tę władzę użytkownikom w postaci lubczasopism. Więc nie bądźcie hipokrytami u diaska. Jak komuś w Agorze nie pasił tekst Łazarza, powinniście poinformować Łazarza o zastrzeżeniach i pozostawić jemu wybór, czy chce narazić się na sprawę sądową czy też nie. To nieuczciwe ustalać ponad głowami blogerów, o czym mają prawo pisać, a o czym nie. To jest wybór czytelników, a nie adminów portalu!

Tym bardziej, że nie czarujmy się: Łażący Łazarz jest jedną z gwiazd. Jeśli on odejdzie, za nim prędzej czy później pójdą inni wartościowi blogerzy. Internauci są bardzo uczuleni na cenzurę. To zjawisko rozłożyło już wiele for i portali. To naprawdę żadne odkrycie i żadna nowość. Powinien pan wiedzieć takie rzeczy jeśli aspiruje pan do roli administratora takiego portalu jak ten.

Kiedy ktoś nazwie cię koniem, nie zwracaj na niego uwagi. Gdy powtórzy to ktoś inny, poważnie się zastanów. A kiedy powie to ktoś trzeci, odwróć się i przywal mu zadnimi kopytami. Na drugi raz poważnie się zastanowi, zanim zaczepi konia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Rozmaitości