Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski
77
BLOG

2012: My się cieszymy, Włosi się martwią

Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski Polityka Obserwuj notkę 37

Jedni wygrali, inni przegrali - to normalne. Normalne jest też, że ci, co przegrali, są rozgoryczeni. Ale ton prasy włoskiej (w każdym razie Corriere della Sera) nie jest dla nas miły. 

Najpierw Corriere pisze, że była to w istocie decyzja polityczna: „decyzja Europy, która dopiero co rozszerzyła się na Wschód”. Po drugie, zadecydowały o tym – zdaniem Corriere – manewry i intrygi Seppa Blattera z FIFA. Zdaniem tej gazety, Michel Platini i UEFA są całkiem podporządkowane FIFA. 

Nie mam pojęcia o wielkiej polityce piłkarskiej, której aktorami są FIFA i UEFA, Platini i Sepp, więc tylko relacjonuję to Państwu z obowiązku… no jakiego?, powiedzmy – blogerskiego. Bo częścią przygotowań do 2012 będą zapewne też działania z zakresu PR, a z kolei ich częścią – być może – będzie też jakaś dyplomacja, skierowana na tych, którzy są wczorajszą decyzją rozczarowani czy rozgoryczeni. Więc warto wiedzieć, o co im chodzi. 

Corriere dalej zauważa, że UEFA wybrało Polskę (i Ukrainę), nie bacząc na skandal korupcyjny w piłce nożnej, który zmusił rząd polski do zainstalowania komisarza w PZPN. Cytuję teraz dosłownie, nie wiedząc, czy to prawda: „Polonia Arka Gdynia spadła z ligi A do B, Gorny (tak w oryginale- przyp. WS) Liczna z A do C, Kszo Ostrowiec i Gornic Polkowice z B do C. I to nie z powodu wyników sportowych (wszystkie nazwy – jak w oryginale w Corriere – przyp. WS). Ale dla Seppa Blattera, wielkiego biurokraty futbolu światowego, to są oczywiście tylko detale” – konkluduje ironicznie Alberto Costa w Corriere. 

Oczywiście, gdy Włosi wytykają innym krajom przekręty w futbolu, to jest to trochę zabawne („a bit rich”, jakby powiedzieli w tym przypadku Anglicy). Można jednak zrozumieć rozgoryczenie dziecka, które właśnie dowiedziało się, że jednak nie dostanie zabawki, na którą liczyło.

Włosi jeszcze będą się trochę dąsać, ale to im szybko przejdzie – Polska jest tu ogromnie lubiana, a Polacy (zwłaszcza rodzaju żeńskiego) otaczani wielką sympatią. (Moze dlatego, ze pod tyloma wzgledami jestesmy tak podobni - o tym, innym razem). Więc w razie czego – nie przejmujmy się, ale skierujmy część naszej „charm offensive”, która niewątpliwie (i słusznie) zostanie niedługo podjęta, właśnie na Włochów.

Moje najlepsze wpisy: 1. Rękopis znaleziony w Kabanossie: "Obraz Salonu: sercem gryzę" 2. Trochę plotkarska opowieść o pewnej Damie (taka jak z Vivy lub T 3. Pawłowi Paliwodzie do sztambucha 4. Opowieść nowojorska 5. Sen 6. Książę, Machiavelli i pistolecik 7. Szatani, Biesy i Inni Demoni Pana Premiera 8. Prolegomenon do blogologii (Wykład Jubileuszowy) 9. Wyznania Salonowca 10. Salon Poprawnych 11. Szanowny Panie Rekontra (czyli druga spowiedź solenna, szczera, 12. Rok Niechęci Do Ludzi (mowa jubileuszowa) 13. Manifest tolerała 14. Spowiedź szczera, solenna, sobotnia 15. Anty-anty-polityka 16. Czynaście 17. Prawo i lewo naturalne 18. Król Maciuś I o Unii Europejskiej 19. O kulturze dyskusji 20. Moje obsesje

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka