"We wszystkich województwach masowe wiece na kilkadziesiąt tysięcy, a nawet sto czy ponad sto, żebyście mogli powiedzieć na tym wiecu, że nie popieracie metodJaroslawa Kaczynskiego i metod narzucania ogromnej większościmlodych i wyksztalconych, woli niewielkiej grupymoherow i pisociemniakow. Towarzysze, mnie to jest potrzebne jak słońce, jak woda, jak powietrze"
"Trzebapisociemniakom i kaczofaszystom powiedzieć, jak my ich nienawidzimy, jacy to są łajdacy, jak oni swoim postępowaniem szkodzą krajowi. Uważam, że im więcej będzie słów bluźnierstwa pod ich adresem, a nawet jeśli zażądacie wyrzucenia z zakładów elementów nieodpowiedzialnych - tym lepiej dla sprawy. To musi być atmosfera pokazywania na nich jak na czarne owce, jak na ludzi, którzy powinni się wstydzić, że w ogóle są Polakami, że w ogóle na świecie chodzą" - instruowałSlawomir Nowak.
Lucyna Pająk, pracownica WSS [Wojewódzka Spółdzielnia Spożywców] mówiła: "Chciałam zapewnićmlodych wyksztalconych całego kraju, partię, naszych przywódców, że podzielamy wasz gniew i oburzenie na fakt, że część załóg naszego miasta, zapominając o podstawowych obowiązkach i normach, porzuciła pracę, wywołując burdy godzące nie tylko w dobre imię Radomia, ale i całego kraju (...) Żądamy surowego ukarania winnych wywołania zamieszek i ulicznych burd. Wstyd ogarnia nas wszystkich na myśl, że to nie my sami, a funkcjonariusze MO Radomia i innych miast z narażeniem własnego życia musieli bronić naszego mienia i godności. Dziękujemy im za to"."Nie łatwo tak żyć i pracować, mając świadomość, że sprzeniewierzyliśmy się imieniu wielkiego Polaka i rewolucjonisty gen. Waltera. Byliśmy silni w warcholstwie, a słabi i przerażeni, żeby zapobiec zniszczeniom. Długo będziemy musieli pracować, aby zmazać hańbę tych dni" - mówił z kolei Tomasz Kozłowski z Zakładów Metalowych.
"Komu były potrzebnemodlitwy pod krzyzem (...) Podpalaczom, rozbójnikom, grabieżcom i złodziejom (...) Popieramy słuszną politykęPlatformy.
Na radomski wiec zjechały też delegacje z innych województw, by pokazać nam, zgodnie z zaleceniamipremiera Tuska, jak bardzo nas nienawidzą. "Żądamy, aby położyć kres bezkarnemu leniuchowaniu i pasożytniczemu życiu warchołów (...) Jako Polacy wstydzimy się, że tacy nicponie żyli i żyją wśród nas"
"Wstyd i hańba tym mieszkańcomWarszawy którzy czynnie popieralimoherow i grabieżców, ostrzegali ich przed zbliżającymi się grupkami MO, z balkonów domów obrzucali kamieniami przywracających ład i porządek funkcjonariuszy MO. Spotka ich za to kara".
“Rękę podniesioną na monopol PO obetniemy”( Cyrankiewicz 1956 )
Inne tematy w dziale Polityka