MacGregor MacGregor
452
BLOG

Beniek, Ty przebiegly krypto-PiS-owcze!

MacGregor MacGregor Polityka Obserwuj notkę 13

 

Ale ze mnie CKM ( ciezko kapujaca mozgownica ), ze dopiero teraz Kolege rozszyfrowalem! A nie raz slyszalem od mojej Ukochanej, ze z wiekiem coraz wolniej rozwijam zwoje mozgowe ( co sie wiaze zapewne z wolniejszym krwiobiegiem obwodowym, bo i co innego jakby potrzebowalo wiecej czasu niz kiedys na pelny rozwoj J ).
Zawsze zastanawialem sie, jak mozna takie rzeczy na powaznie pisac – a tu dziwowac sam sie sobie powinienem, jak moglem takei pisanie na powaznie brac?!!!
Czyli mamy u nas na Salomonie 24 co najmniej dwoch mlodzieniaszkow, ktorzy przebiegle udajac zwolennikow PO tak pisza, zeby PO osmieszyc.
No bo powiedzmy sobie szczerze – jesli mlodzi, wyksztalceni i wielkomiastowi zwolennicy PO wypisywaliby takie durnoty i to jeszcze na powaznie, to kto chcialby byc kojarzony z takimi jelopami?
Kolege Mikolaja Sobczaka rozszyfrowano dosc szybko, bo zdecydowanie przeginal. Ale Beniek o malo co mnie nie nabral i juz myslalem ze mu w pacholectwie popiersie Lenina na ciemie spadlo i pobilo.
Ty przebiegly krypto-PiS-owcze!
Notatka kabaretowa pierwszej klasy ( przytaczam w calosci, na wypadek, gdyby oburzone lemingi czy inne PO-wskie jelopstwo zazadalo jej skasowania ):
 
Ogólne zdanie jest negatywne - w znanej i komercyjnej firmie, w wielkomiejskim biurze w Krakowie, nie ma ani jednego pisowca. Pytanie już nie brzmi: na kogo głosujesz/popierasz? , bo to oczywiste dla każdej - pracującej i wykształconej - osoby z wielkiego miasta; lecz fundamentalna kwestia rozbija się w myśli: jak radykalny jest twój anty-pis? Co ciekawe - najbardziej radykalny był nasz najstarszy towarzysz (człowiek wierzący, emerytorwany policjant, pracował w rozmaitych organach ścigania, szkolił różnych ludzi w różnych miejscach...), a młodsi  wypowiadali się raczej spokojniej, z umiarkowaną ignorancją wobec sprawy. Interesujący był pomysł, aby po prostu... uderzyć po kieszeniach: obrońców krzyża ukarać finansowo za zakłócanie przestrzeni publicznej (ustalić kary w wysokości kilka tys / łebka - aby poczuli). Popieram pomysł kar finansowych (wraz z ewentualną egzekucją) - awantury szybko by się skończyły, a kraj wrócił do normalności. Gdyby debilizm im się nawrócił, to można byłoby kary powtarzać (szłoby to do publicznej kasy).
Dyskusyjny jest pomysł skierowania ich na przymusowe badania psychiatryczne. Nie mam zdania - najprawdopodniej są nieuleczalni, więc jest to bezcelowe.
Jeżeli więc na początku chciałem ich wszystkich pozamykać w więzieniu, to teraz uważam, że wystarczyłoby po prostu uderzyć po kieszeniach (w większości to i tak niezbyt wszechstronna biedota, stąd byłaby to kara wystarczająca). Odpowiednie przepisy administracyjne dałoby się znaleźć, a kary ustalić.
PS. Co ciekawe, momentami zdarzało mi się "bronić" tych ludzi rano, podczas rozmów - może z tej racji, iż niezbyt przekonują mnie wypowiedzi zbyt radykalne, przepełnione agresją. Naprawdę - wystarczyłaby solidna egzekucja administracyjna (finansowa), a zachowania agresywne raczej są niepotrzebne (nie wolno dać się sprowokować garstce terrorystów).
 

Beniek, Beniek, ale dales do wiwatu, podajac sie za zwolennika PO i proponujac sposoby "spolecznego dialogu",ktorych nie powstydziliby sie ani Stalin, ani Bierut, ani Gomulka!

MacGregor
O mnie MacGregor

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka