Jan Pobożny Jan Pobożny
68
BLOG

Sakiewicz - ofiara czy manipulator?

Jan Pobożny Jan Pobożny Polityka Obserwuj notkę 0

Gdyby chodziło o sprawę a nie o Sakiewicza być może pikieta byłaby mocno nagłośniona. Sakiewicz nie sprawdził się jako polityk, teraz ma kłopoty jako wydawca, więc szuka taniej reklamy dla swojej gazety.

Dla sprawy media zrobiłyby wszystko, bo 212 kk jest kagańcem. To jednak nie chodzi o sprawę a o nazwisko.

Sakiewicz jest kontrowersyjny i bezpardonowy jeżeli chodzi o wykorzystywanie wszystkich i wszystkiego do promowania swojego tytułu. I ja to rozumiem, bo wydawanie gazety to nie jest działalność charytatywna, tylko ciężki kawałek chleba, trzeba się na tym znać. Wydawanie gazety a pisanie artykułów na zamówienie to dwie różne rzeczy, o czym cały czas dobitnie przekonuje się Pan Sakiewicz. PiS słabo wspiera finansowo to wydawnictwo, więc trzeba je reklamować wszelkimi dostępnymi środkami. Jako przedsiębiorcę, który chce aby gazeta sprzedawała się w dużych ilościach kopii rozumiem. Tym bardziej, że sposób uprawiania dziennikarstwa przez Pana Sakiewicza doceniany jest przez tę "najlepszą" jak o sobie mówią część społeczeństwa a jak wiadomo tych "najlepszych" jest niewielu i jeszcze z dnia na dzień topnieją. Więc sprzedaż kiepska, reklamodawców brak, sponorów nie ma, jest kłopot.

I o co ta boruta, że nie było w mediach wspominki o facecie, któremu odpuszczono? Ani media państwowe ani media prywatne nie miały obowiązku informować o wydarzeniu reklamowym czy happeningu. Gdyby to było wydarzenie polityczne, to co innego. Za reklamę trzeba zapłacić i tu trzeba się zastanowić, kogo napiętnować. Media, że nie dały się oszukać, czy przedsiębiorcę, dziennikarza, który szuka wszelkimi sposobami darmowej reklamy.

I tu nie ma znaczenia kto kogo popiera i jakie ma poglądy. Tu nie chodzi o politykę wbrew pozorom. Tu chodzi o biznes i istnienie tytułu.

A dla zainteresowanych i komentatorów przypomnienie 212 kk.

art. 212
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,

podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego

zainteresowany...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka