Seryjny samobójca nie śpi. Po gen. Petelickim przyszła kolej na chor. Musia, technika z pokładu Jaka-40, który wylądował 10.04.10 godzinę przed prezydenckim TU-154 na smoleńskim bagnie. Jego zwłoki zostały znalezione przez żonę w piwnicy w nocy z soboty na niedzielę, 27.10-28.10.2012. Wstępne ustalenia policji wskazują na brak udziału osób trzecich. Chorąży Musiał pełniąc swoje obowiązki przysłuchiwał się wymianie zdań pomiędzy wieżą w Smoleńsku, a TU-154. Słyszał komendę zejścia na 50 m., informował drogą radiową pilotów lądującego samolotu o gwałtownym pogorszeniu się warunków atmosferycznych. Zeznając jako świadek w śledztwie smoleńskim kwestionował prawdomówność kontrolerów lotu z wieży smoleńskiej. Czy jego śmierć może budzić podejrzenia?
Wspomniany generał Petelicki zasłynął jako twórca jednej z najlepszych na świecie jednostek specjalnych, Gromu. Do katastrofy smoleńskiej blisko związany z PO i jej politykami, od 10.04.10 datuje się jednak zwrot w jego sympatiach politycznych. Ujawnił słynnego SMS rozsyłanego do członków PO już w dzień tragedii „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił”. Głośno krytykował opieszałość polskiego rządu i kompletny brak reakcji na rosyjskie prowokacji podczas śledztwa. Czy ta śmierć nie budzi podejrzeń?
Krzysztof Knyż był operatorem faktów TVN. 10.04.10 filmował na lotnisku smoleńskim niedoszłe lądowanie Tu-154. Znalazł się z kamerą na miejscu tragedii przed Rosjanami, wkrótce został jednak usunięty siłą przez Specnaz. Zginął 02.06.10 w Moskwie w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach. TVN nie było zainteresowane wyjaśnieniem przyczyn śmierci swojego pracownika. Nadal ostrzegawcza lampka nie zapala się?
06.06.10 ginie w wypadku samochodowym prof. Marek Dulinicz, inicjator wyjazdu archeologów w błota smoleńskie. Po długich staraniach i przepychankach wyjazd doszedł do skutku pod koniec września. Pewnie tylko zbieg okoliczności?
Poza tym jeszcze kilka przypadków, które również można poszlakami połączyć z katastrofą smoleńską, czyli Grzegorz Michniewicz, Stefan Zielonka, Biskup Mieczysław Cieślar czy Eugeniusz Wróbel.
Same zbiegi okoliczności. Ilu ich jeszcze będzie? I kto? Lista potencjalnych ofiar seryjnego samobójcy jest długa: Antoni Macierewicz, bloger FreeYourMind, Artur Wosztyl, Jarosław Kaczyński, wielu dziennikarzy Uważam Rze i Gazety Polskiej i wielu innych, którzy byli na miejscu bądź zbyt dociekliwie szukają prawdy. A ilu śmierć Misa przekonała, by zachować swoją wiedzę dla siebie?
Tak czy inaczej prawda wyjdzie na jaw. Amerykańskie służby posiadają zdjęcia satelitarne katastrofy i prędzej, czy później one wypłyną. Może jakaś wikileaks się trafi, nieco bardziej obiektywna, kto wie?
