Magda Zena Sadurska Magda Zena Sadurska
150
BLOG

Do wyrzygania!!!

Magda Zena Sadurska Magda Zena Sadurska Kultura Obserwuj notkę 19

Trudno, bardzo trudno jest zrozumieć drugiego człowieka. Zdecydowanie łatwiej jest uznać, że ten niezrozumiały, inny drugi nie jest człowiekiem i że nie przysługują mu, tak jak nam, ludzkie prawa. Tak więc pamiętamy czasy, w ktorych ludźmi byli tylko biali, tylko mężczyźni albo tylko ci, ktorzy mają pieniądze. Czasy te na szczęście minęły bezpowrotnie i teraz każdy może rozkoszować się w pełni swoimi ludzkimi prawami. Kolorowi mogą sie realizować w nauce i biznesie, kobiety mogą glosować, a biedacy oglądać telewizję. Idylla. 

 

To, co sie zmienia w czasie, to zakres, w jakim reprezentantom różnych grup przysługują podmiotowe prawa. Szczególną tego rodzaju grupą są dzieci. Nie uznaje się ich za pełnoprawne społecznie podmioty ze względu na ich fizyczne i psychiczne nierozwinięcie. Granica dzieląca dorosłość od dzieciństwa jest w tym sensie arbitralna i dzieli straszych ludzi na tych, ktorzy rozwinęli się wystarczająco, by radzić sobie w społecznej dżungli i na tych, których rozwój zatrzymał się na etapie kwalifikującym ich jako upośledzonych.

 

Specjalnym prawem dziecka, właśnie ze wzgledu na to jego nierozwiniecie, jest prawo do ochrony i rozwoju. Zakładamy, że dzieciom możemy na wiele nie pozwolić, bo wiemy lepiej, a w zamian dajemy im ochronę, wskazówki, czas i przestrzeń do tego, by w pełni wyrosły, zanim rozwiną skrzydła.

 

Słyszałam dziś, jak Ewa Wanat mówiła, że ‘wszyscy wokół’ to i tamto… Że wszyscy wokół gadają jak zakłamana rodzina, która ukrywa tabu. Wydawało mi się, że w sprawie Polańskiego powidziano już wszystko, nawet to, czego mowić absolutnie nie należy, ale:

 

Nie wszyscy wokół! Jestem przekonana, że zdecydowana wiekszość ludzi rozumie, że wykorzystanie seksualne dziecka to zło, które nie powinno mieć miejsca, że dziecko ani jego bliscy nie są temu winni, że pedofil powinien zostać osądzony i ukarany.

 

Nie chodzi o to, co sie zdarzyło. O fakty można się spierać, ale fakty powinien ocenić sad, a uciekanie przed sądem w sprawie o gwałt na nieletniej nie świadczy najlepiej o uciekającym.

 

To, co sie dzieje wokol Romana Polańskiego przyprawia mnie o odruch wymiotny. I nie chodzi tylko o to, co zrobił i robi sam Polański, ale o te obrzydliwe komentarze. Olbrychski obwiniający matkę, o to, że puściła dziecko do domu ‘uwodziciela’, Zanussi wypuszczający z siebie nieprawdopodobny syf i udający, że to odwołania do antyku. Proszę z góry o wybaczenie nieakademickość mojego wywodu, ale rzygać mi się chce, jak widzę, w jaki sposób można wmanipulować ważne dla mnie wartości w obronie najgorszych postępków.

 

Ludziom dorosłym dajemy prawa do decydowania, ale oczekujemy od nich odpowiedzialności. Dotyczy to szczególnie tych, którzy z różnych względów pełnią rolę wzorów. Dziwi mnie, że starzy ludzie zawsze są zdolni do sprawowania wladzy, ale zasłaniają się wiekiem, gdy przychodzi ponieść odpowiedzialność za swoje czyny. Jeśli Polański dziś nie jest tym samym Polańskim, który zgwałcił dziecko, to nie jest też tym samym Polańskim, który zrobił “Nóż w wodzie” i “Dziecko Rosemary”, wiec nie ma powodu, żeby go jakoś szczególnie traktować.

 

W oczekiwaniu na proces

chce wyrazić wyrazy solidarności

ze wszystkimi ofiarami molestowania.

 

Nie wszyscy wokół są przeciwko wam.

 

Starzeję się pogodnie. Nabieram dystansu do siebie. Dopisuje mi humor. Ubieram się ciepło:)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura