paczula paczula
91
BLOG

Protest dowodem siły demokracji

paczula paczula Polityka Obserwuj notkę 10

W Gazecie Wyborczej ukazał sie tekst Jana Kubika - profesora nauk politycznych na Uniwersytecie Rutgers w New Jersey, wykładowcy Fulbrighta w Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego - który w sposób jasny i przystępny wyjaśnia czym są protesty społeczne i polityczne, jaka jest między nimi różnica, skąd sie biorą, z czego wynikają i jak należy je rozwiązywać, czytamy np:

"w nowoczesnych demokracjach protesty są rutynową i niezbywalną częścią życia politycznego. To, że są organizowane i używane do wyrażania żądañ i wywierania nacisków na rządzących, nie jest objawem słabości demokracji, ale jej siły."-pisze autor oraz dodaje -"Badania dowodzą, że protesty - w zdecydowanej większości - to nie stany "chorobliwe" społeczeństwa, wybuchy emocjonalne czy irracjonalne chwile szaleństwa. Gdy konwencjonalne mechanizmy polityczne - takie jak udział w wyborach, referendach czy aktywność partyjna - zawodzą lub okazują się niewystarczające, obywatele sięgają po metody niekonwencjonalne: strajki, blokady, marsze, demonstracje.Dokonują racjonalnego wyboru: chcemy coś powiedzieć rządzącym, oni nas nie słuchają (choć ich wybraliśmy), więc musimy uciec się do metod nadzwyczajnych."  

 Dalej jest o wizualnych symbolach, zachowaniach rytualnych i strategii rządzących, polegającej na  schładzaniu bądź podgrzewaniu emocji towarzyszących protestom  oraz o tym, że  "w dojrzałej demokracji negocjowanie, a zatem i podejmowanie decyzji politycznych "pod presją" protestujących jest zwykłym, rutynowym elementem procesu politycznego. Polityki nie uprawia się tylko w parlamentach, partiach i klubach - niejednokrotnie uprawia się ją na ulicach".

Na ulicach! Autor nie pisze o łamaniu prawa, terroryzowaniu państwa, niszczeniu demokracji... nie zachęca  do odgradzania się  barykadami, wręcz odwrotnie, zachęca do negocjacji argumentując, że nie rozmawianie z protestującymi "niemal zawsze kończy się porażką rządzących, ich osłabieniem politycznym lub przynajmniej upadkiem ich prestiżu".

 Ten jakże ciekawy artykuł ukazał się w GW  trzy lata temu przy okazji protestu pielęgniarek...

http://wyborcza.pl/1,82417,4282982.html?as=1&startsz=2 

Dziś sytuacja się zmieniła, jest inny Premier i inny Prezydent RP, inna reakcja pani prezydent stolicy -  Hanny Gronkiewicz -Waltz,  nie ma miasteczka i okupacji budynku, nie ma kwiatów od pani Kwaśniewskiej i śpiewjącej pani Dudziak .... są ludzie, którzy czekają, że wyjdzie do nich reprezentant władzy i  z nimi porozmawia...

są też okrzyki:  "faszyści!", "bandyci!", "gestapo!" -  bo  te, jak się okazuje, są ponadczasowe...

 http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Pielegniarki-okupuja-kancelarie,wid,8946984,wiadomosc.html?ticaid=1ab5e&_ticrsn=3

 

paczula
O mnie paczula

Tego w telewizji nie pokazali... ==================================================== "Ani najmądrzejsza konstytucja, ani najmędrsze nawet prawa nie zabezpieczą ludzkiej wolności i prawa, jeśli obyczaje ulegną powszechnej deprawacji" - Samuel Adams, jeden z założycieli Stanów Zjednoczonych. ==================================================== "Przyszłość będzie o Tobie pamiętać i Polacy o Tobie nie zapomną. Zostaniesz zapamiętany – jako wróg wolności." - J.M.Rymkiewicz do A.Michnika

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka