Na zdjęciu: Robert Kostro i Andrzej Duda, fot. PAP/Piotr Nowak
Na zdjęciu: Robert Kostro i Andrzej Duda, fot. PAP/Piotr Nowak

Sąd uchylił decyzję o zwolnieniu dyrektora MHP. „Satysfakcja jest"

Redakcja Redakcja Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 19
Robert Kostro wygrał w sądzie z Ministerstwem Kultury. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał jego odwołanie ze stanowiska dyrektora Muzeum Historii Polski za bezprawne. Sprawa ma wymiar nie tylko prawny, ale również polityczny.

Robert Kostro wraca do gry

Robert Kostro, wieloletni dyrektor Muzeum Historii Polski, został odwołany we wrześniu 2024 roku przez ówczesną minister kultury Hannę Wróblewską. Choć jego kadencja miała potrwać do 2027 roku, resort uzasadnił decyzję m.in. zarzutami o niegospodarność. Teraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił tę decyzję jako niezgodną z prawem.

„Ministerstwo może się jeszcze odwołać, ale satysfakcja jest” – skomentował Kostro w mediach społecznościowych.


Apel środowisk naukowych i muzealnych

Odwołanie Kostry spotkało się z krytyką nie tylko polityków, ale i środowisk historycznych. Rada Muzeum Historii Polski apelowała o pozostawienie go na stanowisku, podkreślając jego kompetencje oraz kluczową rolę w budowie nowej siedziby muzeum, która została otwarta we wrześniu 2023 roku na warszawskiej Cytadeli.

Gliński: bezprawie i niszczenie Polski

Były minister kultury Piotr Gliński ostro skomentował decyzję sądu, nazywając ją potwierdzeniem „bezprawia ludzi Tuska”.

„To już któraś z kolei podobna decyzja dotycząca odwołań dyrektorów w instytucjach kultury. Zwykłe bezprawie i niszczenie Polski!” – napisał na platformie X.


Semka: „Pamiętana będzie z politycznych czystek”

Sprawę skomentował także publicysta Piotr Semka. W swoim wpisie ostro ocenił działania byłej minister Hanny Wróblewskiej:

„Minister Wróblewska powinna się dziś zastanowić, po co przykładała rękę do jego zwolnienia, na dodatek z użyciem wstrętnych i insynuacyjnych zarzutów o niegospodarność”. Semka dodał, że była minister „pamiętana będzie z wyrzucenia Kostry, politycznych czystek w radach muzeów i założenia trampek przy odsłanianiu polskiego kamienia w Berlinie”.

Co dalej z decyzją sądu?

Choć wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest jednoznaczny, Ministerstwo Kultury ma jeszcze możliwość odwołania się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na razie nie wiadomo, czy z tej opcji skorzysta.

Red.

Na zdjęciu: Robert Kostro i Andrzej Duda, fot. PAP/Piotr Nowak

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj19 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka