"Dajcie im prawo do zejścia do wysokości 100 metrów"- wg słów Millera w "Kropce nad i" miała powiedzieć Moskwa do kontrolerów w Smoleńsku.
Od pierwszej chwili po katastrofie lansowana jest teza o presji ze strony byłego Prezydenta. Na to nie ma żadnego dowodu. Jest dowód, że kontrolerzy działali pod presją ze strony Moskwy. Ale o tym w raporcie nie było mowy.
21:08, aktualizacja notki
"Gdyby decydentem był kontroler lotów, do katastrofy by nie doszło" - przed chwilą u Rymanowskiego powiedział Edmund Klich.
"Towarzyszu generale, do trawersu podchodzi, wszystko właczone" - miał powiedzieć ktoś do słuchawki telefonu.
I niech ktoś powie, że kontrolerzy nie działali pod presją.
Tego w telewizji nie pokazali...
==================================================== "Ani najmądrzejsza konstytucja, ani najmędrsze nawet prawa nie zabezpieczą ludzkiej wolności i prawa, jeśli obyczaje ulegną powszechnej deprawacji" - Samuel Adams, jeden z założycieli Stanów Zjednoczonych. ==================================================== "Przyszłość będzie o Tobie pamiętać i Polacy o Tobie nie zapomną. Zostaniesz zapamiętany – jako wróg wolności." - J.M.Rymkiewicz do A.Michnika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka