Absurd goni absurd. Ludzie, co chcecie osiągnąć. Wyhodować smutasów? Ja tam bez meczów mogę żyć, jednak wiem, że dla wielu jest to niezmiennie ważne wydarzenie, a teraz nie dość, że kibice nie mogą oglądać meczu na żywo, to jeszcze zalecana jest powściągliwość piłkarzy po zdobytej bramce. Nie wolno cieszyć się, gromadzić, ściskać się.
Nie ciesz się, jak zobędziesz bramkę, bo możesz zostać ukarany. Pewnie nie tylko ty, a cała drużyna.
Może powinni zapłakać, każdy oddzielnie. Nie powinni zbliżać się jeden do drugiego i przynajmniej w ten sposób wyeliminowane zostaną faule. Jak tu grać bez kontaktowo. Cyrk, mało powiedziane.
Jakie "atrakcje" jeszcze nam szykują?

Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport