Nie wiem, jak inni, ale ja mam dość tych świątecznych piosenek serwowanych od lat. Po prostu mam przesyt, więc poszukałam czegoś innego i choć to staroć, to działa na mnie pozytywnie. W końcu nie muszę słuchać tego, co wszyscy i mam wybór, więc z niego korzystam.
Nie szaleję przed świętami, ani w trakcie nich, może dlatego, że wiem co to umiar i mam w pamięci swoją babcię, która zarabiała się po łokcie, by dogodzić rodzinie. Postanowiłam, że nie będę brać z niej przykładu, więc u mnie wszystko toczy się na luzie. Zamierzam te dni wykorzystać na relaks i nie zajmować się bieżącymi sprawami, czego życzę wszystkim.
Radosnych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia.
Zamiast kilogramów, niech wam przybędzie optymizmu, uśmiechu, wyrozumiałości, konsekwencji i stanowczości. To się zawsze przydaje, w lepszych i gorszych czasach.

Coś się stało, że zniknęły mi animacje gifów. Ktoś podpowie w czym problem? Szkoda, bo na choince świecą się światełka i jest przyjemniej. A od czego wyobraźnia?
Śnieg i mróz też trzeba sobie wyobrazić, bo aura zastrajkowała. Posłużę się cytatem z tej piosenki
"A więc proponuję tę prostą frazę
Dzieciakom od roku do dziewięćdziesięciu dwóch
Chociaż była wypowiadana wiele razy na wiele sposobów
Życzę ci Wesołych Świąt"
Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura