Wcześniej było znośnie. Trzy, cztery mejle i kilka w spamie, a teraz codziennie, co ja mówię, kilka razy na dzień mam od groma reklam i wiadomości o lekach, specyfikach na odchudzanie, mieszkaniach i apartamentach do kupienia, tłumaczenia z języków obcych i wiele innych, bo nawet nie czytam, tylko bawię się w usuwanie. Szczerze mówiąc mam tego dosyć i chciałabym zablokować taką możliwość różnym takim przyjemniaczkom, którzy nie mają co robić, tylko wysyłają miliony wiadomości, choć nikt ich o to nie prosił.,
Teraz jest tak, że jednorazowo mam i 30 mejli z różnych firm i nie przypominam sobie, żebym miała z nimi cokolwiek wspólnego. Ostatnio Gdańsk i Gdynia są na tapecie, choć daleko mi do nich, bo nie kupię tam mieszkania. Oni muszą sobie zdawać sprawę z tego, że większość i tak tego nie czyta, więc po co te akcje?
Myślałam, by usunąć swojego mejla i założyć od nowa, jednak doszłam do wniosku, że to nic nie da. Mam jeszcze gmaila i tam jest spokój, ale wolę tego pierwszego. Fakt, robię zakupy w różnych sklepach internetowych i podejrzewam, że te sklepy wymieniają się adresami. Niektóre z tych wiadomości adresowane są imiennie do mnie, więc mogę założyć, że dysponują nie tylko adresem poczty, ale również moimi dawnymi. Jak to wygląda w świetle RODO?
Nie chcę, nie życzę sobie tych wiadomości i informacji i tyle! Jest jakiś sposób, by się z nimi rozprawić? Oprócz wykupienia usług bez reklam, bo na to mnie mnie stać.
Komentarze