marcin.turecki marcin.turecki
28
BLOG

Poranek różowego bossa

marcin.turecki marcin.turecki Polityka Obserwuj notkę 1

Boss od dawna nie miał tak dobrego poranka. Uśmiech na twarzy, samozadowolenie, błogostan.

Tak, życie jest piękne, naprawdę - pomyślał. Myśleli, że tak łatwo się poddam. Że sobie tak o, pójdę na emeryturkę. He, he, cieniasy. Nic się nie nauczyli. Boss nigdy się nie poddaje. I nie rezygnuje.

Wystarczy poczekać. Niech na początku sami się wyżrą. Poskaczą do gardeł. Wtedy nic się nie robi. Tylko patrzy, czasami trzeba ewentualnie gdzieś się przypomnieć. Żonę wysłać do ludzi. Córa na coś się przyda. I czekać. Na lepsze czasy. A te przychodzą szybko. Zwłaszcza jak się ma tu i tam swoich ludzi, jak inny zrobi za ciebie mokrą robotę.

A jeszcze jak przychodzi nowa miotła i nikt jej nie lubi, bo wszystko wymiata. Wtedy to dopiero ludzie się denerwują: Jak to tak ? Tyleśmy lat to wszystko budowali na darmo ? Żeby tyle trudu poszło na marne ? Kaski ma nie być ? Robili my co chcieli. Nie ma mowy. A jak ludzie złe, to zawzięte. A jak zawzięte to nie ma zmiłuj. A ty patrzysz, rączki zacierasz, coś powiesz, sytuację podkręcasz i się cieszysz.

Machina pędzi już sama, człowiek musi się tylko przygotować i wskoczyć na scenę w blasku reflektorów. Stoisz z boczku, niby cię nie ma, trochę się kręcisz tu i tam, raz z przodu, raz z tyłu i nagle cyk, myk i stajesz się obrońcą demokracji. No, fakt że to pic na wodę, ale cóż, różne pierdoły się popychało. Ale tak łykneli, i to wszyscy. A elita jak klaskała. Ba, sama jak dzielnie walczyła. Z czym ? Nie wiem, ale ponoć wszyscy to widzą. No przecież ci lekarze i ta cholerna lustracja. Kominiarki i naloty o szóstej. Przykładów ponoć jest bez liku. W koszarach czołgi grzeją silniki, przewrót tuż, tuż. W życiu się tak nie uśmiałem. Poważne miny, hymn na koniec. Jeszcze Polska, i tak dalej. Ludzie kultury, naukowcy, creme de la creme. Wywiady, kamery, Lechu i Andrzej tuż obok. Bajka.

A potem do domku, i dumasz przy szklaneczce: Głupota ludzka nie zna granic. Ale cóż, trza dbać o swoje. Jakby coś, to kto mnie ułaskawi ?

Prawicowiec i zwolennik pogrzebania III RP. Nie płynę z prądem, mam własne zdanie, nie lubię poprawności. Chadzam własnymi ścieżkami.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka