Marcus Crassus Marcus Crassus
37
BLOG

Gazeta Wyborcza rozdaje etaty! (humanitarnie!)

Marcus Crassus Marcus Crassus Polityka Obserwuj notkę 14

Boże mój Boże. Gdzie tam Kościół Katolicki, Owsiak, Caritas i wszystkie instytucje dobroczynne razem wzięte. Gazeta Wyborcza i Agora Santo Subito! Oczywiście Jarosław Kurski i Adam Michnik też! Jeśli bowiem ktoś nie wie - Gazeta Wyborcza oferuje etaty z powodów "socjalnych i humanitarnych". Panowie - Jerzy Targalski (Polskie Radio), Bronisławie Wildsteinie (Rzeczpospolita), Rafale Ziemkiewiczu (Rzeczpospolita) i inni - nie bójta sie o stanowiska pracy - jak coś w waszych mediach źle pójdzie idziecie do Gazety i prosicie o "etat humanitarny"! Chyba na jesieni sam wypełnię odpowiednie papiery i będe aplikował! Szczególnie jak do roboty nie będę musiał przychodzić....

Fajnie jest być redaktorem naczelnym (bądż też pełnić jego obowiązki). Można sobie np artykulik napisać http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5374787,Jaroslaw_Kurski___Gazeta_Wyborcza__jest_taka_sama.htmli jeszcze go w prowadzonym medium wyeksponować... Jacek Kurski jest moim absolutnym idolem w kategorii "jak wciskać kit spoglądając bałwanom prosto w oczy". Ale Jarosław Kurski też - jak czytam jego felieton - niezgorszy... Po wczorajszej emisji filmu o Wildsteinie, Pyjasie i Maleszce dowiadujemy się więc od niego że... Gazeta Wyborcza padla ofiarą Maleszki, bo przed Wyborczą również ukrył on swoją przeszłość (....) Tutaj czytelnikom należy dać parę chwil wolnego, żeby mogli spokojnie sięgnąć po najbliższy kubeczek albo butelkę z zimną wodą i w spokoju przekontemplować tę informację...

Ja miałem wrażenie że redaktorzy z Czerskiej są naprawdę inteligenti i czujni - i nic się przed nimi nie ukryje. A tutaj okazało sie że przed wczorajszym filmiem nie mieli pojęcia o życiorysie Maleszki... I byli przez niego nieustannie rolowani. Biedactwa moje maleńkie... Bo - jeśli ktoś nie wie - Maleszka zrezygnował z pracy 20 czerwca tego roku (ups) http://wyborcza.pl/1,75478,5334564,Maleszka_juz_nie_pracuje_w__Wyborczej_.html . Trochę to co pisze Kurski nie współgra z oficjalnym przyznaniem sie Maleszki do winy - http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,541867.html - bo ta informacja pochodzi z 2001 roku - ale jak to się mówi - szewc boso chodzi (a najciemniej jest pod latarnią) i całkiem możliwe że Jarosław Kurski Gazety Wyborczej najzwyczajniej nie czytuje (i w sumie nie dziwota - po co czytać Gazetę jesli codzień tyle o niej pisza w innej prasie i mediach - że pewnie nawet czasu nie starcza).

Czego można dowiedzieć się o Maleszce - otóż że etat dla niego był.... aktem miłosierdza chrześcijańskiego (sic!) - którego cena jest bardzo wysoka (Boże, miłosiedzie chrześcijańskie, męczennicy, poświęcenia - toż Matka Teresa z Kalkuty i tuziny świętych nie wycierpieli tyle jak biedni redaktorzy Gazety - Santo Suboto po raz drugi!). Co prawda Jarosław Kurski z Adamem Michnikiem się nie zgadza (uwaga, uwaga - to może zaowocować dopiskiem do słynnej w ostatnich dniach "liście" Michnika - panie Jarosławie - prosze uważać!) ale go za ten gest podziwia (bo był on przeciwko wszystkim).

Czego dowiadujemy sie o Lesławie Maleszce więcej - otóż tego że "jest on postacią tragiczną" (hmmm?).

Mam głęboką nadzieję że nie tylko Maleszka zasługuje na miłosiedzie - ale na ten piękny akt chrześcijańskiej dobrej woli i czyn iście Chrystusowy zasłużą też inni - gdy w pracy powinie im się noga. Michał Karnowski, Jerzy Targalski, Łysiak, Rybiński, Ziemkiewicz, Terlikowski, Zybertowicz... Co prawda nie rozumiem zupełnie (ale ja jak pisałem nie jestem katolikiem) dlaczego w geście chrześcijańskiego milosierdzia Adam Michnik wytaczał procesy całej masie dziennikarzy, którym zdarzyło sie napisac coś niepochlebnego pod jego adresem - ale moze po prostu aby tego gazetowego miłosierdzia dostąpic - trzeba się wyróżnić jakimiś czynami (...)

Ciekawe są rowniez komentarze na Gazecie (chyba nawet ciekawsze od tych z forum Frondy, która ostatnio stała się centrum zainteresowania wielu mediów) - bo np możemy sie tam dowiedzieć że to nie dziwota że Maleszka był taki i owaki - bo to przecież kumpel Wildsteina (autor - doc.tov - pierwszy komentarz). Również znany niektórym blogowiczom salonu 24 Rydzyk Fizyk pisze że przecież tak własciwie to nie ma sprawy - bo nawet dziś "I Ty mozesz zostać Maleszką" - donoszac ABW, CBA czy SKW (ABW i CBA jak PRL-owska SB - a to ciekawe....)

Jak to dobrze że mamy takich ofiarnych ludzi w Polsce. Własną krwawicą bedą tych najmniejszych braci naszych przed uciskiem bronić...

Howgh!

Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka