Kaczynski zepsuł francuskie swieto - donosi Le Monde (o czym "zaszczyt" poinformowac mial nas portal Gazeta.pl). Francja przejmuje przewodnictwo UE - i wszystko byloby bardzo sympatycznie - gdyby nie "nacjonalistyczny i konserwatywny" prezydent Polski - który jak wiadomo ma unikalny dar psucia wszystkiego czego sie dotknie (jest to logiczne następstwo jego "nacjonalistycznych ciągotek". Własciwie wszystko co zle wywodzi sie wlasnie z prostej linii od owego nacjonalizmu. Co ciekawe - święta nie zepsuł prezydent Czech, choć jak się dowiadujemy, stwierdzając iż obecnie podpisywanie Traktatu jest bezprzedmiotowe - Kaczyński jedynie przyłączył się do Vaclava Klausa http://wyborcza.pl/1,91446,5415311,Francja___Le_Monde___Prezydent_Kaczynski_zepsul_francuskie.html. Co ciekawe - święta nie zepsuli też Irlandczycy. Jeśli w Brukseli poszukać winnego klęski irlandzkiego referendum - należy zerknąć nad Wisłę. Tam własnie siedzi DEMON - który na dodatek jest nacjonalistyczny i konserwatywny. Zastanawiam sie swoją drogą czy nacjonalistyczny i konserwatywny nie okazał sie również naród irlandzki. Zastanawiam się czy nacjonalistyczny nie okazał sie naród francuski i holenderski - przecież powiedzieli (w głosowaniu) to samo - że eurokonstytucja jest do bani. Z tym że ich głos - w odróżnieniu od głosu prezydenta Kaczyńskiego teraz - miał realne znaczenie. Powoli wraca chyba moda na dowcipy z okresu PRL - które jak sądzę niedługo mogą się stac naszym towarem eksportowym (przypomnę jeden - który chyba jak ulał pasuje do tej sytuacji - wystarczy Polaków zmienić na Europejczyków)
Dwóch Polaków - to nielegalne spotkanie.
Czterech - to nielegalny wiec.
Dziesięć milionów - garstka ekstremistów
O tym że Kaczyński winny jest absolutnie wszystkiemu - wiadomo od dawna. Chyba wszyscy dobrze pamiętamy że premer Tusk po meczu Polska - Austra to nawet miał bardzo sprzeczne z Dekalogiem odczucia/ plany wobec sędziego Webba. Ale to oczywiście o Kaczyńskim trzeba było trąbic - bo nie wiedział jak sie nazywa brazylijski napastnik grający w polskiej drużynie i w dodatku źle trzymał szalik (to pewnie też wina nacjonalizmu)
Ps - okazuje się ze nie wszyscy boją sie tego złowrogiego nacjonalizmu - Daily Telegraph" pozytywnie o wypowiedzi prezydenta Kaczyńskiego o traktacie - http://www.telegraph.co.uk/opinion/main.jhtml?xml=/opinion/2008/07/02/dl0202.xml
Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka