Marcus Crassus Marcus Crassus
40
BLOG

Czy na pewno chodzi o Patrioty?

Marcus Crassus Marcus Crassus Polityka Obserwuj notkę 3

Dzikusy biegające w afrykańskiej dzunglii (czy dziś aby wypada tak mowić?) byly swego czasu znane z zamiłowania do europejskich lustereczek i blyskotek. My na razie zakochaliśmy się w Patriotach Pac-3. I w dużej mierze słusznie, bo to naprawdę świetny sprzęt... A gdyby tak mieć takich parę baterii to możnaby już snuć marzenia o ponownym marszu na Moskwę... Ale w sumie po co nam Patrioty, można przeciez iść na Moskwę i bez nich - wystarczą nam amerykańskie rakiety... Ale się Ruskie (i Niemcy wkurzą). Można już sobie zwizualizowac gromadę podskakujących radośnie wokół ogniska dzikusów uszczęśliwionych, iż teraz to podobne (choć trochę większe) dzikusy z dwóch wiosek obok będą zagryzały ze wściekłosci paznokcie...

Tymczasem biali podróż.. (tfu, przepraszam, Amerykanie znaczy się) wydają się naprawdę wkurzeni. Podobno nie odwiedzi nas Condoleezza Rice (tego zaszczytu z okazji podpisanego porozumienia dostąpią natomiast Czesi). Pojawiają się też w prasie informacje iż Amerykanie uważają że polski rzad tarczy nie chce (bo nie przyjął "hojnej" amerykańskiej oferty). Tzn nie przyjął rotacyjnego (miesiąc w kwartale) Patriota. Zreszta już w piątek na portalu gazeta.pl można było przeczytać że chcemy Patrioty na stałe.

Jak już wspomniałem - Patrioty wyglądaja bardzo okazale. Są jak najbardziej rzeczywiste i namacalne. Nie tak jak jakieś tam znaczki na papierze - o ktore co prawda też kłócą się obie strony... Te znaczki wydają się nam znacznie mniej ważne...

I choć o tych uzgodnieniach na papierze mówi sie o wiele mniej - wato się na nie spojrzeć. Bo całkiem możliwe, że chodzi własnie o nie - a nie o śliczne Patriot Pac - 3. Czego dotyczą bowiem dość ogólnikowo przedstawiane przez premiera stwierdzenia, iż Polska żąda od USA "gwarancji bezpieczeństwa". Otóż chodzić może o porozumienie strategiczne między Polską i USA i zawarcie dwustronnego paktu "gwarancyjnego". Postanowienia tego układu dotyczyłyby nie tylko uderzenia wojskowego na Polskę - ale szłyby znacznie dalej. A wiec każda forma sankcji, każda forma presji siłowej i zastraszania Polski przez USA, przynajmniej ta zwiazana z instalacją w Polsce elementów tarczy - musiałaby byc uznana za działania wymierzone tak samo w Polskę jak i w Stany Zjednoczone. O takim porozumieniu mówił ostatnio m.in Zbigniew Brzeziński.

Działanie rzadu polskiego w tym zakresie byłoby wyjątkowo racjonalne. USA od dłuższego czasu prowadzi faktycznie politykę układów dwustronnych - mozna w przybliżeniu rzec że wzorowaną na układach starożytnego Rzymu. No więc Rzym nie bawił sie w porozumienia wielostronne - uważając je za nieskuteczne i nie zabezpieczające rzymskiej polityki tylko zawierał z poszczególnymi plemionami /państwami/ układy dwustronne, które w szczególnych przypadkach mogły być układami równorzednymi (foedera aequa).

Dlaczego Polska domaga się tego na piśmie? Z tego samego powodu z którego Turcja przed atakiem USA na Irak za współpracę zażądała ogromnych gratyfikacji - idących w wartość około 4-6 miliardów dolarów. Wtedy też podniosły się głosy, iż Turcja zachowuje sie nielojalnie. Że Turcja łamie zasady sojuszu. Polska, w odróżnieniu od Turcji zachowała sie bardzo lojalnie i zrobiła wszystko "po kumpelsku". Finał był taki, że Turcy coś od Amerykanów dostali (choć o ile pamiętam nawet oni mieli później pewne problemy z wyegzekwowaniem zobowiązań). Polska natomiast dostała figę.

Pozostaje zastanowić się jeszcze nad jedną kwestią - dlaczego o ostatnich rozmowach o tarczy zrobiło się nagle tak głośno - przecież Polska nie konczy negocjacji i nie ma zadnego zamiaru ich zrywać - polskie żadania są jasne. Otóż z bardzo prostego powodu - to Amerykanom się spieszy. To oni próbują obecnie wymóc na nas zgodę na swoje warunki.

Zastanawiam sie czasem dlaczego elektorat PiS - krytykujący przyjmowanie na wyścigi Traktatu Lizbońskiego, oraz krytykujący inne poczyniania rządu Tuska, takie jak pospieszne uznawanie niepodleglości Kosowa - obecnie żąda przyjmowania innych porozumień bez zastanowienia. W tym logiki żadnej nie widać. Amerykanie w ciągu tygodnia "polskich silosów" nigdzie nie postawią. Ani na Litwie, ani w Wielkiej Brytanii.

Wreszcie sprawa ostatnia. Podkreślanie iż polityka obecnego rządu to wynik iż "Tusk chodzi na pasku Niemiec" jest wyjątkowo absurdalna. Nie wiem czy przeciwnicy obecnego rządu rozumieją - ale Niemcy (chcemy tego czy nie) są bliżsi USA niż my (przynajmniej obecnie). Niemcy obiecali zwiększyć stan swojego kontyngentu w Afganistanie (będącego co prawda operacją NATO - ale wyjątkowo ważną dla interesów USA) do 4500. To własnie w Niemczego istnieje największa funkcjonująca obecnie baza amerykańskaw Europie.

Kiedy my wykłócamy się o tarczę antyrakietową i zastanawiamy się jak bardzo niemieckie wpływy reprezentuje "herr Tusk" w Berlinie w amerykański Dzien Niepodległosci otwierano nowy gmach ambasady USA - gdzie bawili kanclerz Merkel i Bush senior (którego przy okazji odznaczono orderem Kissingera za zasługi na rzecz Niemiec). Działo się to w tym samym czasie, kiedy Amerykanie zastanawiali się czy Condi Rice ma Polskę odwiedzić - czy może jednak nie...

Oczywiście zwolennicy natychmiastowego zawarcia umowy polsko-amerykańskiej pewnie z lubością będą powoływali sie na ostatnie komentarze w prasie rosyjskiej - http://www.tvn24.pl/-1,1556365,wiadomosc.html. Pragnę przypomnieć im jednak - amerykański rok finansowy i zmiana władz nie następuje jutro (...)

 Zeby nie było wątpliwości -

- popieram projekt budowy tarczy w Polsce

- popierałem udział polskich wojsk w operacjach w Afganistanie i w Iraku

- jestem za jak najbliższymi stosunkami Polska - USA

 

Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka