Komuchy są wśród nas. Komuchy mogą być czerwone, zielone, patriotyczne, religijne... Komuchy nie mają swojej ojczyzny - to chyba wiemy wszyscy. Dla komuchów najważniejszy jest bowiem ich kolektyw. Komuchy czerwone tak trochę nie lubią się z komuchami patriotycznymi, ale kwestia różnic jest związana z różnym spojrzeniem na pewne sprawy. Metodologia i sposób myślenia jest bowiem identyczny. Co łączy bowiem komuchów? I to chyba również wiedzą wszyscy - komuchów łączy chęć uszczęśliwienia nas wszystkich a także dogłębne poczucie prześladowania.
Komuchami kierują rozmaite motywy. Konieczność dziejowa, chęć uszczęśliwienia ludzkości, postęp. I oczywiście pewność iż wszyscy powinni być tacy jak oni. Wszyscy muszą bowiem być tacy sami. Tacy sami jak oni.
Komuchów czerwonych łatwo rozpoznać - głównie dlatego że sami uważają się za komuchów. Gorzej jest z innymi komuchami. Moją uwagę zwrócił komentarz redaktora Terlikowskiego dotyczący pewnego artykułu w "Wysokich Obcasach". A szczególnie słownictwo tam użyte -"Ta naturalna mistyka życia rodzinnego, rodzicielstwa jest w nas głęboko, bardzo głęboko zakorzeniona", "Oczywiście są ludzie, którzy dzieci mieć nie mogą, ale cierpią z tego powodu. Jeśli jednak w kimś tego nie ma, to trudno traktować to inaczej jak głęboką patologię".
Nigdy nie rozumiałem komuchów. Dlaczego z takim zapałem wtrącają się w życie innych. Dlaczego chcą zabierać ciężko zarobione przez ludzi pieniądze, aby wydawać je wg ich widzimisie. Dlaczego kiedyś z takim zapałem chcieli wszystkim narzucić swój ateistyczny światopogląd i z takim zapałem tępili wszystkich którzy myśleli inaczej - szczególnie jeśli uważali ich np za "zaplutych karłów reakcji". Teraz też nie rozumiem komuchów - tak samo tych, którzy uważają że nazywanie Świąt Bożego Narodzenia Świętami Bożego Narodzenia kogoś obraża, a noszenie na piersi małego krzyżyka stanowi zachowanie wyzywające i ksenofobiczne, jak i tych którzy z takim zapałem zaglądają do cudzych sypialni aby sprawdzić co robi tam np dwóch dorosłych facetów.
Bo naprawdę trudno zrozumieć dlaczego komuchy tak się strasznie uparły, aby nam wszystkim powiedzieć czego tak naprawdę chcemy, co mamy robić z naszym życiem i co jest a co nie jest patologią.
W świecie w którym się wychowałem każdy ponosi konsekwencje swoich wyborów, a ludzie od pewnego, najczęściej umownie ustalonego wieku są dorośli i mają prawo robić to co chcą, oczywiście przestrzegając przepisów prawa i nie ingerując w tzw sferę autonomii innych ludzi.
Dlaczego komuchy z takim zapałem np przekonują wszystkich, że "homosie to zboki" i należy ich leczyć, a jeśli nie leczyć, to na pewno traktować jak trędowatych (bo żeby dostąpić zaszczytu bycia normalnymi powinni "przebranżowić" się na hetero). Dlaczego z taką werwą zapewniają mnie i innych, że sensem życia mają być "kupki, ślinki i gugania".
Moje drogie komuchy - zrozumcie wreszcie, że każdy ma prawo spędzić swoje życie w taki sposób, w jaki chce - i nie czyni to nikogo ułomnym, jeśli ten wybór jest daleki od waszego. Że koiety mają prawo zostać kurami domowymi albo robiącymi karierę - większą od waszej - bussines woman. Że dorośli ludzie mogą spotykać się z kim tylko chcą. Że nie musicie nikogo zbawiać, nawracać i mówić co jest dobre a co złe. Że ludzie mają prawo chodzić co tydzień do Kościoła i uważać Jezusa Chrystusa za Syna Boga, ale mają też prawo nie chcieć mieć dzieci, stosować środki antykoncepcyjne. Że dorosłych ludzi może obrzydzać wizja spędzenia godzin, miesięcy lub lat przy pieluchach lub na kościelnych nabożeństwach.
Moje drogie komuchy - zrozumcie w końcu, że życie każdego człowieka należy do niego - nie do was.
Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka