Marek Czeszkiewicz
Marek Czeszkiewicz
marek czeszkiewicz marek czeszkiewicz
146
BLOG

UE – a niemiecki przykład rozwiązań dot. obowiązywania prawa UE..

marek czeszkiewicz marek czeszkiewicz UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

       W dyskusjach o roli UE, w tym o wadze i roli jej organów i instytucji, prawa, pod rozwagę należy brać także rozwiązania jakie obowiązują w tym zakresie w wewnętrznych systemach prawnych poszczególnych państw UE.

        W tym zakresie na uwagę zasługuje m.in. rozwiązanie niemieckie…

       Zgodnie z zaleceniem Niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, Bundestag przyjął na początku września 2009 roku poprawione ustawy kompetencyjne, które znacznie wzmacniają wpływ niemieckiego parlamentu na sprawy europejskie.

        W Niemczech, to Bundestag ma być szybko i wyczerpująco informowany przez rząd o decyzjach UE.

      To Bundestag wyraża też zgodę w przypadku przeniesienia kompetencji na UE w takich dziedzinach jak prawo karne, polityka obronna, ochrona środowiska, prawo rodzinne w aspekcie transgranicznym czy prawo pracy i sprawy socjalne, a także w przypadku zastosowania tzw. klauzuli elastyczności, która daje UE możliwość podejmowania działań w sferach nieprzewidzianych traktatem.

        Już w dniu 30 czerwca 2009 roku Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Traktat Lizboński jest zgodny z niemiecką ustawą zasadniczą, lecz wzmocnienia wymagają zapisane w ustawach towarzyszących uprawnienia parlamentu w polityce europejskiej.

       Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny podkreślił konieczność zachowania proporcji między kompetencjami instytucji UE oraz państw członkowskich oraz zastrzegł sobie prawo do kontrolowania aktów prawnych UE w zakresie podziału kompetencji i zasady subsydiarności,ponieważ UE pozostaje związkiem samodzielnych państw, a nie federacją.

       Każdy znaczący krok w kierunku rozszerzenia kompetencji UE musi mieć akceptację niemieckiego parlamentu.

       A jak jest w Polsce… Przypomnę, że w VI kadencji Sejmu (2007-2011) zostało zgłoszonych przez różne partie kilka projektów zmian Konstytucji RP. Pod koniec kadencji, przy pomocy Prezydenta doszło nawet w Komisji Konstytucyjnej do kompromisu pomiędzy PO i PIS, i to pomimo, że dotyczył on jedynie wprowadzenia do Konstytucji uregulowań dotyczących tylko relacji Polski z Unią Europejską. PIS zgodził się na kompromis, choć jego postulaty m.in. poddania tak zwanego wtórnego prawa unijnego kontroli polskiego Trybunału Konstytucyjnego nie zostały uwzględnione..

      Autorzy kompromisu proponowali, aby niektóre decyzje wtórnego prawa unijnego zatwierdzał nie tylko rząd, ale także prezydent i parlament, ale z rządu przyszło „niet” i po sprawie...

      Dlaczego ówczesny premier wycofał się z wcześniejszego kompromisu zawartego przez członków jego partii z PIS pod egidą Prezydenta dopiero teraz się ujawnia i przyznam, że wtedy raczej myślałem, że jest to powód tylko kampanii wyborczej….

Z przymrużeniem oka…

Wobec spadającego pod próg rozpoznawalności poparcia PSL/ZSL, kolejnym wnioskiem przewodniczącego po wniosku o wpisanie członkostwa w UE, powinien być wniosek o zmianę Konstytucji RP poprzez wpisanie do niej PSL/ZSL, co umożliwiłoby przetrwanie tej partii, ponieważ w sferze polityczno-społecznej, w tym także wiarygodności głoszonych wartości, idei straciła wszystko….

Pomysł przewodniczącego PSL/ZSL zapewne wziął się z nostalgii za systemem komunistycznym. Tam wiodąca rola „Moskwy” była wpisywana w konstytucjach tych państw ale obecnie (przynajmniej na razie) żadne państwo UE formalnie nie ma w swoich Konstytucjach wpisanej przynależności do UE.


Iść za prawdą, nie zapomnieć o sprawiedliwości - Veritate sequi et tuerii iustitia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka