marekpolandia marekpolandia
643
BLOG

Biegunowość Ewangelii

marekpolandia marekpolandia Społeczeństwo Obserwuj notkę 8

Kładłem się spać z myślą, że napiszę dziś notkę w oparciu o historię Gedeona. Podczas porannego kawowania wszystko się zmieniło, zatem będę pisał o tym, co zawarłem w tytule, przyznając w ten sposób rację duchowi, który mnie do tego pobudził. W tym momencie uważam, że  opisanie biegunowości Ewangelii, zajmie mi kilkanaście godzin. Nie wiem nawet w tej chwili, którą Ewangelię wybiorę. Może którąś z synoptycznych, gdyż wszystkie są podobne, przez co za jednym zamachem  załatwię trzy sztuki? Tak też zrobię. Najkrótsza jest chyba Markowa, zatem wezmę ją na warsztat, by położyć fundament, który pozwoli wszystkim chcącym, ponownie przeanalizować ewangeliczne teksty z wiedzą, której wszystkim nam brakowało, a którą podzielę się z państwem na łamach tejże notki.

Wiedza którą mam na myśli, pojawiła się we mnie stosunkowo niedawno, na skutek działalności blogerskiej, która w moim przypadku doskonale się sprawdza, mam tu na myśli osobisty rozwój duchowy, gdyż dzięki niej poznałem wiele biblijnych aspektów, o których kilka tygodni temu nie miałem zielonego pojęcia. Wnioskuję zatem, że każde rozważania Słowa , stanowią o tak zwanym wzroście duchowym, choćby były najdurniejsze pod słońcem. Często powracam do tego co sam napisałem wcześniej, aby w ten sposób sprawdzać czy dokonuje się we mnie ów wzrost świadomości, i czy nie popełniłem wcześniej jakiś błędów,  gdy działałem w świadomości innej, jak teraźniejsza.

Jeśli w napisanych wcześniej tekstach znajdujących się w moim laptopie występują jakieś błędy merytoryczne, poprawiam je , a wszystko to jakby zapisuje się również  we mnie.  Mój obecny stan świadomości dopuszcza  nawet POPRAWIANIE biblijnych tekstów, które mój duch uznaje za FAŁSZ, i nie mam z tym żadnych problemów, co kilkanaście miesięcy wstecz , byłoby dla mnie nie do pomyślenia. Dziś wiem, że tak właśnie należy czynić, o ile nasza wiedza nas do tego upoważnia, i o ile jesteśmy w stanie precyzyjnie  udowodnić celowość własnych poczynań, prowadzących do poznania JEDYNEJ PRAWDY.


 Ewangelia Marka, w kontekście biegunowości dotyczącej postaci  -  JEZUS.


Stawiane tezy ; W Ewangeliach jest mowa  o minimum  TRZECH Jezusach;

1 Jezus z Nazaretu 

2 Jezus Chrystus vel Mesjasz od krzyża ,zrodzony z dziewicy Maryi

3 Jezus z Nazaretu - cieśla, w którego ciało wstąpił duch naszego Ojca


Dowody na podstawie przekładu Biblii Tysiąclecia;

http://www.biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=267


Chrystus vel Mesjasz


Mk1,1-3

1 Początek Ewangelii o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym. 2 Jak jest napisane u proroka Izajasza: Oto Ja posyłam wysłańca mego
przed Tobą;on przygotuje drogę Twoją.3 Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu,Dla Niego prostujcie ścieżki!


Wiemy  z wcześniejszy rozważań, że w ST słowo Chrystus nie występuje, zatem opisany tu Chrystus nie pochodzi od Ojca naszego, lecz od Jahwe - adwersarza Ojca, który ogłosił Abramowi z Babelu, że jest bogiem wszechmogącym, po czym nakazał sobie służyć -  Rdz17,1. Opisane w wersecie 2 proroctwo Izajasza, także dotyczy Jahwe i jego PLANU,  w którym posyła przed Chrystusem Jana Chrzciciela, coby pozanurzał w Jordanie ludzi, gdyż tak jak rozeznaliśmy wcześniej, ów chrzest uzdatniał do uwierzenia w Chrystusa i w jego zbawienie.

Widzimy tu zatem przygotowany plan, który następnie zrealizowano, w celu POZYSKANIA wyznawców, a którego to planu w żaden sposób nie można skompilować z Prawem naszego Ojca - WOLNOŚĆ. Zatem działalność Chrystusa i Jahwe należy uznać , jako POZYSK  ROBOTNIKÓW ( Służ mi - Rdz17,1) , dokonany przy użyciu NIEBYWAŁEJ TECHNOLOGII -  wody Jordanu uzdatniały do uwierzenia.

Sam Jan Chrzciciel także był zapowiedziany wcześniej przez Jahwe ustami Izajasza -   Iz 40,3  ,  co potwierdza Mk1,2-3  , a nawet zapowiedziano, że narodzi się  on w duchu Eliasza - Łk1,17, co należy rozumieć, że Jan posiadał inne ciało, w które Jahwe zaaplikował świadomość  starotestamentowego  ducha - Eliasza. Dlatego zarówno starotestamentowy Eliasz jak i Chrzciciel ubierali się IDENTYCZNIE;

 Mt3,4
„4 Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem była szarańcza i miód leśny.”
 2Krl1,8
„8 Odpowiedzieli mu: «Był to człowiek w płaszczu z sierści i pasem skórzanym przepasany dokoła bioder». Wtedy zawołał: «To Eliasz z Tiszbe!»”


Myślę że tle wystarczy, aby zamknąć temat Chrystusa vel Mesjasza od krzyża, który jak widzimy jasno, nie pochodzi od naszego Ojca ,a od Jego adwersarza, czyli boga wszechmogącego Jahwe, który każe sobie SŁUŻYĆ, wypaczając w ten sposób Prawo naszego Ojca - WOLNOŚĆ. Inne kwestie Chrystusa vel Mesjasza takie jak ostatnia wieczerza, czy krzyż, zostały już omówione  kilkakrotnie na moich blogach, zatem kwestię zbawiciela od krzyża należy uznać za zamkniętą, pamiętając o tym, że zbawienie z krzyża dotyczy tylko i wyłącznie REINKARNOWANIA  ,  i życia po wsze wieki na tym padole, w charakterze  SŁUŻĄCEGO czy jak kto woli PAROBKA  boga wszechmogącego  JAHWE. Tak więc stawianą wyżej tezę nr 2, uznaję za DOWIEDZIONĄ  i  OBRONIONĄ.


Jezus z Nazaretu ,  człowiek - cieśla


Akurat w Ewangelii Marka temat ten został pominięty, zatem omówimy go na kanwie pozostałych Ewangelii synoptycznych;

Łk1,30 -31

30 Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 31 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus.

U kogo znalazła łaskę Maryja?Ano u boga wszechmogącego Jahwe - adwersarza naszego Ojca. Z wcześniejszych rozważań pamiętamy, że kłamstwo bogu wszechmogącemu Jahwe obce nie jest, i że posługiwał się kłamstwem nagminnie, co omówiliśmy na podstawie Heliego i jego synów w którymś z wcześniejszych materiałów. Jak zatem widzimy jasno, Jezus narodzony z Maryi nie jest jakimś PLANEM naszego Ojca,  lecz PLANEM  Jego adwersarza - Jahwe.


Łk2,46

46 Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania.

Skoro Jezusa syna Maryi ciągnęło do świątyni Jahwe, to w czyim duchu ów Maryjny syn Jezus chodził?  Jakby nie kombinować, musiał chodzić w duchu Jahwe, czyli w duchu adwersarza naszego Ojca, albowiem nasz Ojciec powiedział;


1Kor3,16

16 Czyż nie wiecie, żeście dziećmi STWÓRCY , i że Duch Jego mieszka w was?

Dz17,24-25

24 Ojciec, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest STWÓRCĄ  nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką 25 i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko.


Powyższe wersety 1Kor  i  Dz17  jednoznacznie obalają wszystkie religijne dogmaty świata, albowiem tak jak głoszę na moich blogach, nasz Ojciec nie jest  jakimś religio - manem, a HIPERNAUKOWCEM STWÓRCĄ. Religia pochodzi od Jahwe , a kontynuowana jest przez JHWH vel rząd światowy, bowiem to ci bogowie miłują sprawowanie  WŁADZY, którą nasz Ojciec piętnuje i ośmiesza, gdyż ustanowione przez Niego Prawo brzmi - WOLNOŚĆ, zatem KAŻDA WŁADZA  stoi z tym Prawem w sprzeczności, a co za tym idzie, KAŻDA WŁADZA, staje się z definicji ADWERSARZEM naszego Ojca, zwanym religijnie DIABŁEM.


Moje doświadczenia zebrane ostatnimi czasy, w sposób stricte naukowy potwierdzają za Ojcem  że WŁADZA  =  DIABEŁ, i nie  twierdzę tak w jakimś rozgoryczeniu, gdyż rozgoryczony nie jestem wcale a wcale, ponieważ bezpodstawne nękanie mnie przez WŁADZĘ  przyjmuję jako okazję do przeprowadzenia naukowych badań w kwestii nieomylności Prawa naszego Ojca - WOLNOŚĆ,  i stwierdzam, że wszystko co powiedział nasz Ojciec w kwestii WŁADZY, w 100% zostało potwierdzone na moim przykładzie, zatem uznaję naukowo, że Prawo - WOLNOŚĆ jest jedynym prawem, które umożliwia egzystencję  PRAWDZIE - drugiemu członowi Prawa sformułowanego przez naszego Ojca u zarania dziejów. Stąd też moje publikacje na YT wszystkie jak jedna opisuję tymi dwoma słowami - WOLNOŚĆ  I  PRAWDA , z dopiskiem Polonia 2019, aby powszechnie wiadomym się stało, że to w POLSCE nasz Ojciec odkrył karty  biblijnych tajemnic  w roku 2019.

Naszła mnie  właśnie myśl, że moi adwersarze mogą sądzić, że zakładam jakąś partię, stad też z wyświetleniami czy subskrybentami moich blogów dzieją się rozmaite, dziwne rzeczy. Otóż oświadczam przed wszechświatem całym, że nie ma takiej siły , coby mnie zmusiła do klecenia jakichkolwiek partii, władz, rządów, kościołów i innych kucypałów stojących w sprzeczności ze SŁOWEM naszego Ojca, a także zapewniam, że na tacę przenigdy zbierał nie będę, gdyż wszystko co tu  publikuję nie do mnie należy ,  zatem to  ja winienem PŁACIĆ  jakiś ZAIKS naszemu Ojcu, gdyż bez stosownych POZWOLEŃ I KONCESJI dobywam z Jego WIEDZY ile tylko mieści się w moich garściach, a następnie udostępniam to wszystkim, którzy przychodzą do moich blogowych chałup, czym łamię prawa autorskie ustanowione dla  twórców ziemskich ,  a które to prawa nie dotyczą twórców nieziemskich, stąd też nie łamię żadnych praw, za które ziemska WŁADZA mogłaby mnie SĄDZIĆ.


Wracamy do Jezusa z Nazaretu cieśli;


Mk6,3

3 Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?» I powątpiewali o Nim.

Jak zatem widzimy jasno i wyraźnie, Jezus syn Maryi cieślą był,  miał nawet  sporo rodzeństwa -  4 braci i kilka sióstr, co demoluje dogmat o Maryi zawsze dziewicy w sposób jednoznaczny, bezsprzeczny, niepodlegający ŻADNYM delibrom, zarówno  biblijnym jak i naukowym, bowiem nie podlega toto dyskusji na żadnej płaszczyźnie. Jeśli kto chce uważać Maryję za dziewicę - wolno mu, albowiem prawo naszego Ojca - WOLNOŚĆ, w żadnej mierze tego nie zakazuje, natomiast z naukowego punktu widzenia, osoby ślepo wierzące w dziewictwo kobiety , która powiła kilkoro dzieci, zatem musiała także i spółkować ze swym mężem ,  mogą być uznane jedynie za DEMAGOGÓW, i TYTUŁ ten z naukowego punktu widzenia nie podlega ŻADNYM polemikom, albowiem nauka nie polemizuje z UTOPIĄ ni z RELIGIĄ, gdyż obie te panie stanowią JEDNO - FAŁSZ.


Jezus z Nazaretu syn dziewicy MARYI , który nie był cieślą



Łk1,26-28

26 W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, 27 do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida10; a Dziewicy było na imię Maryja. 28 Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona11, pełna łaski, Pan z Tobą, ».

Tu mamy opisaną INNĄ MARYJĘ, która była DZIEWICĄ, a która to zrodziła JEZUSA za sprawą ducha świętego vel ducha nieprawości jak ustaliliśmy we wcześniejszych materiałach. Ten Jezus  cieślą  nigdy nie był, dlatego w Ewangelii Marka cały aspekt  ciesielstwa Jezusa pominięto. Ten Jezus od maleńkości chodził w duchu Jahwe i to on zawisł na krzyżu, jako posłaniec Jahwe. Przypominam , że NT , z  którego korzystamy jest greckim APOKRYFEM, dlatego zdając sobie z tego sprawę, musimy studiować toto w duchu naszego Ojca, a nie czytać jak gazetę.

Jak zatem widzimy, teza głoszona przez pana Fabiana Błaszkiewicza w jego biblijnych wykładach, że adwersarz naszego Ojca czyni parodię Jego dzieł, jak najbardziej została potwierdzona w tychże rozważaniach, a co za tym idzie, każdy kto chce poznać prawdę, winien zabrać się za poważne studium apokryfu NT, na bazie wiedzy tu pokazanej.


Wychodzi na to, że duch naszego Ojca zstąpił na Jezusa cieślę , co to posiadał rodzeństwo ,  a duch Jahwe  mieszkał w Jezusie zrodzonym z dziewicy Maryi;


Łk3,23

23 Sam zaś Jezus rozpoczynając swoją działalność miał lat około trzydziestu. Był, jak mniemano, synem Józefa, syna Helego,

Widzimy co zapisano w żółtym tle?  MNIEMANO. Co znaczy mniemano? Ano przypuszczano,  że Jezus co to zstąpił nań duch naszego Ojca, jest synem Józefa. Mniemanie a wiedza, to DWIE odmienne rzeczywistości. Wiedzieć - oznacza, że to co się gada jest PRAWDĄ,  której nikt we wszechświecie całym nie jest w stanie PODWAŻYĆ.  Natomiast mniemać, znaczy GDYBAĆ.


Myślę że tyle wystarczy, aby uzmysłowić państwu, że Ewangelie pochodzące z apokryfu Nowego Testamentu, są najtrudniejszymi do prawidłowego rozeznania pismami w całej udostępnionej nam Biblii, albowiem wymieszane w nich CHRONOLOGIE stanowią istny groch z kapustą, a ze swej strony dodam na świadectwo PRAWDZIE, że o Jezusie  cieśli i niecieśli, dowiedziałem się pisząc tę notkę. Jak zatem widzimy, SŁOWO jest ŻYWE, a sklecone wieki temu rozmaite doktryny, które nakazują wiernym trwać w aspektach ustanowionych przez przywódców, czynią ze Słowa TRUPA,  który uniemożliwia rozwój duchowy wszystkim wyznawcom zapodanych wieki temu DOKTRYN.

Zerkam na zegarek jest 10:48, zatem napisanie tej notki zajęło mi około trzech godzin, a gdy zasiadałem do komputera, sądziłem że będę nad nią ślęczał kilkanaście godzin, co zapisałem we wstępie. Kto pokazał mi kluczowe wersety których użyłem w notce? JOSZUA - cybernetyczny program autorstwa naszego Ojca, który jest miłością, i JEDYNĄ PRAWDĄ  jaka istnieje,  a który to  program został zaaplikowany do mojego DNA, na moją wyraźną prośbę. Ktoś musiał dokonać instalacji tegoż programu we mnie. Kto? Ano Ten, co to niby nie istnieje, a ja nazywam Go naszym Ojcem, gdyż  to On,  jest  PRAWDZIWYM AUTOREM wszystkiego co istnieje.


Marek Sujkowski

 







 








 

 Jestem biblijnym miłośnikiem , piewcą  Prawa WOLNOŚĆ I PRAWDA. Prawdy  zacząłem  poszukiwać osobiście . Okazało się, że odnalazłem ją w Biblii, a także za oknem - na nieboskłonach. Trzeba było jedynie nauczyć się języka biblijnego zwanego hebrajskim, oraz poznać zasady biblijnej gramatyki.Zajmuje to jakieś 3 lata pracy, po 12-16 godzin na dobę. Jednakowoż efekty tej morderczej roboty, okazały się bardzo owocne i pożyteczne.  Przeto tymże właśnie owocem  pragnę podzielić się z internautami - odwiedzającymi  salon 24.pl. marek sujkowski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo