Termin „patriotyzm” pochodzi od greckiego słowa „πατριά” ... Słowo „patriotyzm” literalnie oznacza „miłość ojczyzny”.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Patriotyzm
Przeanalizowałem powyższą definicję pod względem merytorycznym, gdyż powstała ona na kanwie greckiego słowa πατριά , a słowo to zapisano w NT . Można je odnaleźć w biblijnym słowniku Stronga, sklasyfikowane pod nr G3965;
http://biblia-online.pl/Slownik/Biblijny/JamesStrongGreek/Strong/G3965
Zgodnie z tym co pokazuje słownik Stronga, słowa G3965 - użyto w Biblii tylko trzy razy - jedynie w NT, zatem słowo to nie znajduje swego odpowiednika w języku hebrajskim, i nie występuje w ST. Nie inaczej jest ze słowem G3962 πατήρ, które stanowi pierwowzór etymologiczny dla omawianego słowa G3965. To słowo także ani razu nie zostało użyte w ST, i także nie posiada swego odpowiednika w języku hebrajskim, w którym dokonano zapisu Starego Testamentu.
Sprawdźmy teraz jak tłumaczono słowo G3965 w przekładach NT, które zdaniem Wikipedii oznacza - miłość do ojczyzny;
http://biblia-online.pl/Slownik/Biblijny/JamesStrongGreek/Strong/G3965
Zatem mamy do rozeznania przekłady tylko trzech wersetów, oznaczonych czerwonymi obwódkami. Wykonując tę czynność dowiemy się, czy rzeczywiście słowo G3965 oznacza MIŁOŚĆ| DO OJCZYZNY, jak to sugeruje Wikipedia;
Łk2,4
4 Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, - BT
Dz3,25
25 Wy jesteście synami proroków i przymierza, które Bóg zawarł z waszymi ojcami, kiedy rzekł do Abrahama: Błogosławione będą w potomstwie twoim wszystkie narody ziemi . - BT
Ef3,15
15 od którego bierze nazwę wszelki ród na niebie i na ziemi, - BT
Jak widzimy jasno, o miłości do ojczyzny w wersetach tych nic nie wspomniano, a mnie, biblijnego studenta absolutnie to nie dziwi, bo skoro omawiane słowo nie ma swego odpowiednika w ST , oznacza to, że hasło MIŁOŚĆ DO OJCZYZNY absolutnie nie pochodzi ze SŁOWA STWÓRCY , lecz ze słówka nie wiadomo kogo, kto podzielił ten świat na narody - sztuczne niepotrzebne podziały, zapisując przy tym owym narodom zwodniczy PROGRAM - PATRIOTYZM, dzięki czemu sztuczne twory wojują ze sobą od wieków, wiedzione prestiżowym, czyli KUGLARSKIM programem PATRIOTYZM, zamiast przyjąć program Jezusa - WSZYSCY BRAĆMI JESTEŚMY, co z definicji wyklucza DUCHOWĄ możliwość istnienia jakichś tam narodów.
A teraz szybki kurs biblijnej historii;
Abramowi z BABELU , czyli rzymianinowi - jak wynikło z historycznych dociekań , objawia się aplikat YHWH, który przekazuje mu informację, że oto jest bogiem wszechmogącym, i może podarować mu kawał miedzy , oraz potomstwo - aby na tej miedzy pracowało jak podpowiada logika. Następnie z rzymianina ABRAMA YHWH kreuje hebrajczyka, którego pouczył, że jest narodem wybranym - oczywiście przez rzymskie imperium, albowiem biblijne dociekania jasno wykazały, że abramowy bóg, to nic innego jak technologia, okazana mu zarówno w aspekcie duchowym jak i materialnym, co jasno w przekładach opisano.
Dalsza historia jest znana, choćby z biblijnych przekładów. Naród wybrany wiedziony programami wirusa YHWH, wymordował istoty zamieszkujące ziemię, a wszystko to w imię WIARY bogu YHWH , którego prawdomówności ABRAM nigdy nie rozeznał NAUKOWO , chociażby tak jak GEDEON, co opisałem we wcześniejszych publikacjach.reasumując;
Cały ten świat należy do rzymu, a tak zwane kraje, stanowią podobieństwo dzielnic, jakie znamy na przykład z miast. Zatem prezydent dowolnego kraju, dla rzymskich panów - miliarderów jest podobieństwem sołtysa, co to podatki w imieniu rzymu pozbiera. Stwórca jasno przecież nas informuje, że jest DUCHEM a my jego obrazami. Na cóż duchowi pieniądze, majątki, pałace? Diabli wiedzą...
marek sujkowski
Komentarze