marekpolandia3 marekpolandia3
68
BLOG

Jasnowidzenie

marekpolandia3 marekpolandia3 Społeczeństwo Obserwuj notkę 3

Obejrzałem wczoraj audycję Krzysztofa Jackowskiego, w której zreferował bardzo ciekawą kwestię. Jasnowidz powiedział -  "odebrałem dobrą  prawdziwą wizję i niedobrą w jednym temacie", po czym przeprowadził analizę zaistniałej sytuacji, stwierdzając, że spodnie jakiegoś człowieka powiedziały mu prawdę, natomiast głowa tego samego człowieka powiedziała nieprawdę, którą jasnowidz nazwał prawdą nieprawdziwą.


Krzysztof Jackowski  referuje,  że spodnie które powiedziały  prawdę były przepocone, zatem nasiąknięte wodą vel potem, a w tejże wodzie zapisały się programy vel informacje,  i to one powiedziały jasnowidzowi gdzie znajduje się zaginiony portfel. Krzysztof   dokonał tej wizji w oddzielnym pomieszczeniu, bowiem osoby które przyszły do niego po poradę, zostały natenczas w poczekalni. Następnie po konsultacji z oczekującymi w poczekalni , Krzysztof ponownie wrócił do swego gabinetu, postanawiając, że wyciągnie informacje z głów siedzących w poczekalni osób, które to głowy powiedziały mu, że pieniądze ukradł mężczyzna o imieniu K, co to jako jedyny z towarzystwa biorącego udział w tym zdarzeniu mieszkał w okolicach baraku, w którym owo  zdarzenie zaistniało, zatem tylko on odszedł  stamtąd  do domu.


Pobrać informacje z głów osób czekających w poczekalni wcale nie jest trudne, albowiem router wifi,  którym jest człowieczy mózg,  emituje w eter fale elektromagnetyczne zwane myślami,  w których zawarte są informacje zaistniałe w świadomości posiadacza danego routera, zatem router vel mózg Krzysztofa odebrał te myśli, czyli cybernetyczne informacje zapisane w falach elektromagnetycznych, nie inaczej jak to się dzieje w przypadku znanego nam internetu, gdzie informacje przesyła się eterycznie  z jednego urządzenia do drugiego. Gdy się wie, że wszystkie te urządzenia powstały na kanwie obserwacji wyposażenia istniejącego w człowieku, to i się wie, że człowiek ma zdolność wysyłania i odbierania cybernetycznych informacji zwanych myślami, bez używania technologicznych cacek, gdyż te od wieków znajdują się w każdym z nas.


Następnie Krzysztof dokładnie opisał całe zdarzenie zaistniałe w baraku, kierując się informacjami pozyskanymi z routerów vel mózgów budowlańców siedzących w poczekalni, którzy ów opis nazwali strzałem w dziesiątkę. Jednakowoż jasnowidz upierał się, że osoba która oddaliła się z baraku pieniędzy nie ukradła, albowiem portki gadają, że kasa znajduje się w jakichś pakułach. Jak się wkrótce okazało, pijany budowlaniec  wsadził portfel w dziurę istniejącą w barakowym tapczanie, w której znajdowały się pakuły opisane Krzysztofowi przez portki budowlańca, a chodzi o pakuły vel watolinę otaczającą tapczanowe sprężyny. Następnego dnia zaginiony portfel się odnalazł, naturalnie w tapczanowej dziurze spowitej pakułami.


Jasnowidz Krzysztof stwierdził analitycznie, że portki nasączone potem vel  wodą, które logiki nie używają, powiedziały mu prawdę, natomiast ludzkie głowy używające logiki, oskarżały o kradzież niewinnego, albowiem nie pamiętały, że portfel  znajduje się w tapczaniej dziurze. Przeanalizujemy teraz to co naprędce powiedział  Krzysztof Jackowski w temacie logiki.

Skoro portki nasączone człowieczym potem nie używają logiki, to skąd wiedziały, że w tapczaniej dziurze znajdują się pakuły,  i że w tęże dziurę podpity  budowlaniec wsadził portfel? Jakby zatem nie kombinować, budowlane portki  jednakowoż logiki używają, a z informacyjnego zapisu w nich zaistniałego, niejeden student mógłby wykombinować pracę magisterską, która przegnałaby z autorytatywnego piedestału wielu zaistniałych tu bezwiednych mędrców. Logika portek wynika z człowieczego płynu w nich zapisanego , lecz nie tylko, bowiem na portkach takich znajdują się rozmaite bakterie, które także świadomość stanowią,  o czym wielokrotnie już pisałem.

O informacjach zapisujących się we wszystkim co istnieje wiedziano od zawsze, dlatego też opisano to w BIBLII, o czym możemy się przekonać  studiując ją choćby w temacie OCZYSZCZANIA się synów IZRAELA. Otóż po powrocie z szbrunku, armiści boga YHWH zwani Izraelem, musieli dokonać oczyszczenia poza obozem, które to oczyszczenie polegało na kasowaniu informacji istniejących  w zrabowanych rzeczach, odzieży,  ale także  na ciałach narodu wybranego;


Lb31,19 -24

19 Musicie jednak pozostać przez siedem dni poza obozem. Każdy z was, który kogoś zabił, każdy, który się dotknął zabitego, musi się oczyścić dnia trzeciego i siódmego, zarówno on, jak i jego jeńcy. 20 Również odzienie, wszystkie przedmioty ze skóry, to co jest sporządzone z sierści koziej i wszystkie przedmioty z drzewa muszą być oczyszczone». 21 Kapłan Eleazar powiedział jeszcze do wojowników, którzy z nim razem odbyli wyprawę: «Taki jest nakaz prawa, który Pan dał Mojżeszowi: 22 złoto, srebro, miedź, żelazo, cynę, ołów 23 i w ogóle wszystko, czego ogień nie zniszczy, przeprowadźcie przez ogień, aby stało się czyste; ale tylko woda oczyszczenia  usunie nieczystość. Czego zaś nie można kłaść do ognia, przeprowadźcie przez wodę. 24 Siódmego dnia wypierzcie swoje odzienie; wtedy staniecie się czyści i będziecie mogli znowu wejść do obozu». - BT


Omówiłem powyższy temat dokładniej w którejś z wcześniejszych notek. Nie inaczej postępowano w przypadku zdobycznych miast. Palono je w całości, by następnie odbudowywać na nowo, sądząc , że takie ogniowe oczyszczenie uwolni podpalaczy od programów vel informacji zapisanych w materii takiego miasta. Otóż nie uwolni, albowiem to co się spala zamienia się w ETER , w którym dalej te same informacje oscylują, aby wysokiemu sądowi nic nie umknęło;


Sdz18,27 -28

27 Zabrawszy więc to, co sobie sprawił Mika, oraz kapłana, którego namówili, przybyli do Lajisz, do ludu spokojnego i ufnego. Ludność wycięli ostrzem miecza, a miasto zniszczyli ogniem. 28 Nie było nikogo, kto by ich ratował, byli bowiem daleko od Sydonu i nie utrzymywali żadnych stosunków z Aramem. Miasto to leżało w dolinie, w Bet-Rechob. Danici zaś odbudowali je na nowo i mieszkali w nim.  - BT


Jak widać, naród wybrany objawiony w powyższych wersetach jako pokolenie DANA, wymordował lud spokojny i ufny, po czym  przez ogień przeprowadził miasto tego spokojnego ludu, by czasem programy ludowej spokojności w DANITACH się nie zapisały, po czym mordercy ci miasto na powrót odbudowali, i jak gdyby nigdy nic , na cmetarzysku tymże - zamieszkali. Zatem nie chodziło tu o miasto, a o ziemię , na której ów miasto istniało.


Wracając do logiki omawianej przez jasnowidza Jackowskiego.  Dlaczego owi budowlańcy uznali, że portfel został ukradziony? Może dlatego, że akurat w takich programach obaj oscylują? Jeśli coś zniknęło , znaczy że zostało ukradzione. Dlaczego pijący alkohol budowlaniec schował portfel w tapczanią dziurę, skoro wódeczkę popijał z przyjaciółmi ? Czyżby obawiał się, że przyjaciele go okradną? A może sam okrada innych gdy popiją, stąd też z obawy przed ripostą portfelik w tapczaniej dziurze zbunkrował? Gdyby budowlaniec nie obawiał  się , że zostanie okradziony, nie utykałby portfela w tapczanie. Zatem ów fachowiec wykreował własną myślą , że jego portfel zniknie, zatem to co myślowo wykreował, jakoś tam się ziściło. Ciekawe co by się stało, gdy tenże sam majster pomyślał o czyś innym, na przykład , że po wytrzeźwieniu zastanie w swym portfelu podwojoną sumę? Wówczas mogło by się zdarzyć tak, że inny wypłatowicz obawiający się że  zostanie przez przyjaciół okradziony, schowałby do portfela omawianego majstra swoją wypłatę, przez co tamten miałby dwie.

A któż to człowieka kraść nauczył?


Wj12,35

35 Synowie Izraela uczynili według tego, jak im nakazał Mojżesz, i wypożyczali od Egipcjan przedmioty srebrne i złote oraz szaty. 36 YHWH wzbudził życzliwość Egipcjan dla Izraelitów, i pożyczyli im. I w ten sposób [Izraelici] złupili Egipcjan.- BT


Jak widać, używając technologii boga YHWH , okraść jakiś naród to żaden wysiłek.  Zatem złodziejstwa nauczył człowieka bóg Izraela YHWH, albowiem to on obiecał Abramowi ziemię, na której mieszkały już inne narody, a skoro obiecał komuś coś co do niego nie należało, to aby owo coś dać Abramowi, najpierw musiał ukraść ów coś właścicielom. Paradoksalnie bóg YHWH nie jest tak durnowaty żeby osobiście kraść. W każdym przypadku do złodziejstwa i wszelkiej nieprawości wykorzystywał człowieka, co w Pięcioksięgu i nie tylko jasno opisano.


Przeto kreacja polegająca na MATERIALNYM bogaceniu się , której gorącym orędownikiem jest bóg Izraela YHWH, polega na tym, że jednemu będzie zabrane a drugiemu dane, przez co jeden będzie szczęśliwy, a drugi nieszczęśliwy. Jedynym aspektem pozwalającym żyć człowiekowi w OBFITOŚCI niepowodującej straty u innych, jest obfitość PROGRAMOWA, czyli INFORMACYJNA, zwana świadomościową, albowiem PROGRAMY vel informacje są nieskończenie podzielne, a materia nie.  Zatem dzieląc się z innymi wiedzą vel PROGRAMAMI,  sam nic nie tracisz  a inni zyskują, natomiast dzieląc jakkolwiek materię, w każdym przypadku  ktoś musi stracić, aby inny ktoś mógł zyskać, co powoduje zniesmaczenie u tracącego, a z owego zniesmaczenia powstają kolejne programy jak niechęć,  nienawiść itp.  Jaki z tego wniosek? Jedynie taki, że pragnienie materii stanowi o niebywałej durnocie takiego marzyciela, i nie istnieje nic, co mogłoby stanowić jakikolwiek okoliczności łagodzące dla otępiałego pożądliwościami sknerusa.

 

Jasnowidz mówi, że wszystko co nas otacza połączone jest w jednej wielkiej pamięci,  po czym pyta retorycznie, skąd spodnie mogły wiedzieć, co człowiek zrobił z portfelem? 

"Okazuje się, że każda rzecz,  która będzie wykonana, pomyślana - wsysana jest przez wszystko co nas otacza. Wszystko przesiąka tym co się dzieje, czyli INFORMACJĄ" - mówi Krzysztof Jackowski,  nieświadomie potwierdzając tym samym biblijne rozeznanie kwestii istnienia cybernetycznych inteligencji, w których zapisują się wszelkie zaistniałe tu informacje.


"Spodnie powiedziały mi prawdę, a człowiek nie pamiętając prawdy, bo był pijany,  nie powiedział prawdy, gdyż myślał błędnie.
W jasnowidzeniu można wyczuć to co ktoś myśli, a wcale nie musi to być prawdą, a z rzeczy można wyczuć coś co jest prawdą, mimo, że rzecz nie ma logiki" - mówi jasnowidz Jackowski.

"Wszystko jest świadkiem tego co zrobimy, jesteśmy w oceanie pamięci zdarzeń" - tak jasnowidz określa miejsce , w którym teraz istniejemy, a które to z wirującą w próżniowych kosmosach kulą ma tyle wspólnego, co logika budowlanego alkoholika, z logiką jego własnych portek, które przed niczym nikomu tłumaczyć się nie muszą, dzięki czemu stanowią istność wolną od dogmatów, zusu nie płacącą, pitów nie wypełniającą, a z jasnowidzami gawędzącą.

Tak to mocium panie tajemnica kosmicznego CHANNELINGU na wierzch wypłynęła, który to czaneling modny ostatnimi czasy się stał. Skoro do człowieka przemawia nawet jego własna odzież -  PROGRAMAMI nasączona, to i nie dziwota, że wiele medium , zwanych biblijnie  - glinianym dzbanem będącym w ręku garncarza,  głosy kosmitów wciąż słyszy.  Wszak skarpety czy bambosze takiego medium, nie raz zasłyszały, jak ich użytkownik kosmiczne wieści z holiłudu pochodzące oglądał...


Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej , zostańcie w mojej głowie najdziksze sny - Nadciąga noc komety ognistych meteorów deszcz...




P.S.

Tak zwane jasnowidzenie występuje u osób otwartych na działanie PROGRAMÓW, zapisanych we wszystkim co istnieje. Dlatego to jasnowidz winien być człowiekiem rozum posiadającym, by z racji jasnowidztwa nic nikomu nie ginęło. Krzysztof Jackowski opowiadał kiedyś inną historię, że przyszedł do niego ktoś,  kto przechowywał u siebie w domu czyjeś pieniądze czy coś podobnego. Nim gościu skończył mówić, Jackowski już wiedział gdzie pakunek z hajsem  został ukryty, albowiem opowiadający jegomość wciąż o nim myślał, przez co informację o miejscu ukrycia elektromagnetycznie jasnowidzowi przekazał.

Widać przeto jak na dłoni, że wszystko co tu istnieje posiada dwa bieguny, a to z którego skorzystamy, stanowi o naszej wolnej woli. Używając tego samego narzędzia możemy kogoś okraść, albo pomóc.  Z którego wariantu skorzystamy, zależy tylko i wyłącznie od naszej wolnej woli, a każda podejmowana przez nas decyzja, zapisywana jest we wszystkim co istnieje. Ciekawe po co...?

marek sujkowski

Polak. Pozostałe moje blogi; https://www.salon24.pl/u/marekpolandia/ https://www.salon24.pl/u/marix392/ https://www.salon24.pl/u/marekpolandia2/ https://www.salon24.pl/u/niebo/ https://www.youtube.com/channel/UCGVxzCk-_qpBh_4ca0685bQ?view_as=subscriber

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo