W Zgorzelcu statystycznie na 1 000 mieszkańców przypadają 1 672 m kw. Pod tym względem Warszawę wyprzedza Opole i Rzeszów. Powstają nowe centra handlowe, a na miejscu starych często powstaje budownictwo wielorodzinne
Rynek jest już mocno nasycony i jeden obiekt handlowy, który wlicza się w tę powierzchnię w przygranicznym Zgorzelcu jest już od ponad 5 lat zamknięty. To obiekt, który należał do sieci Real.
W Opolu ta statystyczna powierzchnia to 1 452 m kw., a w Rzeszowie – 1 372 m kw. Natomiast w Warszawie to jedynie 780 m kw.
- Dla opłacalności funkcjonowania obiektów handlowych bardzo ważna jest siła nabywcza mieszkańców miasta, a ta jest największa w Warszawie - mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Mroczek, wiceprezes agencji doradczej Cream Property Advisors.
Porównując Polskę ze światem, to w USA jest to powierzchnia 2 tys. m kw. Jest ponad sześciokrotnie większa niż w Polsce, w przeliczeniu na 1 000 mieszkańców. W Niemczech to 270 m kw., we Francji 240 m kw., a w Wielkiej Brytanii 220 m kw. W graniczących z Polską Czechach wynosi 420. Dość wyjątkowa jest Turcja, ponieważ tam ta średnia statystyczna wynosi aż 540 m kw.
Ta statystyczna powierzchnia dla Polski to 300 m kw. i rośnie z roku na rok, w czym duże znaczenie mają nowe parki handlowe. Funkcjonuje już 300 retail parków,
- Jest w Polsce miejsce dla kolejnych 300 retail parków, które właśnie powstają – ocenia Grzegorz Mroczek z Cream Property Advisors. – Jednocześnie centra handlowe pierwszej generacji o dobrej lokalizacji w dużych miastach są wyburzane, a tereny te doskonale nadają się do wykorzystania przez budownictwo wielorodzinne. W takim przypadku cena 1 m kw. gruntów okazuje się wielokrotnie wyższa niż w przypadku innych funkcji komercyjnych.
Cykl życia centrów handlowych oceniany jest na ok. 20 lat. I jest to jednocześnie cykl ewolucji dla centrów handlowych.
