Koniec 2011 i początek 2012 to nie najlepszy czas dla rządu RP i samego premiera. Co prawda pieczątkowy protest lekarzy zniknął trochę podczas przedświątecznych przygotowań i samych Świąt Bożego Narodzenia. Kiedy wydawało się, że sprawa już uspokojona, nagle głos zabrali aptekarze.
Jakby tego było mało doszedł jeszcze incydent z prokuratorem wojskowym p.Przybyłem. Próba samobójcza czy samookaleczenie? Protest przeciwko czemu lub komu ? Wiele pytań i jak dotąd wyjątkowo mało rzetelnych odpowiedzi ze strony rządu. Wiem, niektórzy zaraz zaczną przypominać monteskiuszowską zasadę trójpodziału władzy i niedawne oddzielenie w Polsce funkcji Prokuratora Generalnego czyli zwierzchnika Naczelnej Prokuratury Wojskowej od funkcji Ministra Sprawiedliwości. Tylko w oczach przeciętnego Polaka ta sprawa i tak "idzie na konto" rządu.
A okoliczności nie są zbyt sprzyjające. Polska prezydencja w UE zakończona. EURO 2012 jeszcze zbyt daleko. Dlatego zastanawiam się co lub kto stanie się w najbliższym czasie w Polsce tematem numer jeden?
Jaka nowa "wrzutka" lub po dawnemu temat zastępczy będzie dominować w mediach?
Zdziwiony tym światem.Zatroskany coraz bardziej o Polskę i swój los.Przerażony,że mój głos,moja osoba liczy się coraz mniej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka