martinoff martinoff
3372
BLOG

Kto chce ugotować Koguta na rosół?

martinoff martinoff PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 64


Nie często Nowy Sącz trafia na czołówki newsów jak tym razem przy okazji postawienia zarzutów senatorowi Kogutowi. Niestety jak to przeważnie bywa, w ogólnokrajowych newsach brakuje rzetelnych informacji, dominuje sensacja.

Pragnę zatem przybliżyć nieco szerszy kontekst tej sprawy, ponieważ przeglądając ogólnokrajowe portale natrafiam tylko na te najbardziej znane newsu z życia senatora, czyli jego występ na stadionie i słynne słowa "sędzia ty dziadygo".

Tak, senator Kogut znany jest z prostego słownictwa, żeby nie powiedzieć wiejskiego. 

Ale nie to jest istotne.

Istotne są następujące fakty. 

Syn senatora Koguta jako manager klubu piłkarskiego Kolejarz Stróże, gdzie senator pełnił oficjalnie stanowiska, został skazany prawomocnym wyrokiem, sam dobrowolnie poddał się karze. Wyrok oczywiście zapadł w zawieszeniu. Teraz ten syn jest oskarżany o wręczanie łapówek i powoływanie się na osoby publiczne.

Wtedy PiS nie pozbył się swojego senatora, choć przecież ojciec musiał wiedzieć co robi syn, który pracuje u niego w klubie sportowym i fundacji ale senator Kogut nie wiedział i wyszedł bez szwanku z tej sprawy. Baa wyszedł jakby wzmocniony, nadal był częstym gościem Radia Maryja, a jego pozycja stała się niepodważalna po odejście lokalnych polityków do Solidarnej Polski.


Ale wszystko do czasu..

Rok temu odbyło się zebranie lokalnych struktur PiS w okręgu wyborczym nr 14 w Nowym Sączu. Szefem tych struktur był oczywiście senator Kogut. Był, bo decyzją samego prezesa  na nowego szefa w okręgu desygnowany został Wiesław Janczyk, obecnie wiceminister finansów (ten co mu się nie udało wprowadzić podatek od supermarketów).

Janczyk miał zostać...ale nie został. Co wydawało się sensacją, ponieważ okręg wyborczy nr 14 uchodzi za bastion PiS. PiS zdobył 8 na 10 mandatów poselskich. A mimo to decyzja prezesa Kaczyńskiego spotkała się z odrzuceniem. Za głównego sprawce tego buntu obarczono...Koguta, choć sam senator nadal nie poprzestawał w wiernopoddańczych słowach mówić o geniuszu i mężu stanu w osobie Kaczyńskiego. Lokalny zjazd członków PiS zakończył się anulowaniem ( czy zawieszeniem, dokładnie nie wiadomo co mówi regulamin partii w tych sprawach ) wyników wyborów nowego szefa lokalnych struktur. Janczyk nie został wybrany, ale jest pełnomocnikiem.


Kolejny istotny fakt jest taki, że dzień wcześniej postawiono prokuratorskie zarzuty szefowi PiS w mieście Nowy Sącz. Został oskarżony o podszywanie się pod inną osobę. W internecie. Sprawa jest błaha, bo szef miejskiego PiS założył stronę, na której opisywał ( prawdziwe, czy nie, to rozstrzygnie sąd) informacje o jednej pani. Mieszkańce Oxfordu, z urodzenia nowosądeczance, która w internecie go krytykowała. Szef lokalnych struktur tego nie mógł znieść i założył stronę szkalująca krytykantkę.

Jak pisałem błahostka, tyle tylko, że ten pan, Leszek Langer, był do niedawna bliskim współpracownikiem senatora Koguta. Sam szczyci się tytułem doktora nauk...ale na ostatnim zjedzie poparł Janczyka. Czym naraził się senatorowi, który w swoim zwyczajem zwyzywał go od najgorszych zdrajców.

Teraz tych panów połączyły kłopoty. I prawdopodobnie obaj wylecą z PiS. 

No cóż dawno nawoływałem do rozwiązania lokalnych stryktur PiS bo patologi tam tyle, że starczy na cały kraj.

Ale zasadne pozostaje pytanie. Czy PiSiaczki zaczynają walczyć ze sobą, bo tak czują się pewnie?

Bo jak na razie nie postawiono zarzutów żadnemu prominentnemu politykowi, który rządził Polską przez 8 lat. A wtedy podobno rządzili sami złodzieje. Oskarżono swojego, choć jak wielokrotnie podkreślał senator Kogut, pod rządami PO co chwile miał kontrolę. I wtedy nic nie znaleziono. Znaleziono teraz.


Pytanie kto na tym zyskał, a kto stracił?




martinoff
O mnie martinoff

"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka