Dzisiaj natrafiłam na taką informacje:
http://www.tvn24.pl/-1,1676539,0,1,tajemnicza-smierc-rosyjskiego-generala,wiadomosc.html
Tak sie zastanawiam, czy to kolejny "zbieg okoliczności"?Po katastrofie 10 kwietnia mało mnie już zdziwi, ale jednak takie informacje są co najmniej zastanawiające. Ludzie powiązani ze służbami specjalnymi nie giną tak sobie, nie topią sie w wannie, nie rozpływają sie we mgle, jak swego czasu nasz szyfrant Zielonka.
Pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka