Śledzę, jak większość z nas wydarzenia ostatnich dni, zwłaszcza ponurą zbrodnie w Łodzi. Zbrodnia o charakterze politycznym, będąca zwieńczeniem wielu lat nagonki na partię opozycyjna. Jak się okazuje zbrodni dokonano przy użyciu pistoletu typu Walter. I tu naszła mnie smutna i porażająca refleksja.
Otóż z pistoletów tej marki mordowano naszych oficerów w Katyniu, Charkowie i Twerze ( NKWD wybrało Waltery, bo mniej się nagrzewałyL). Dziwny, tragiczny to czas, kiedy elita Polski ginie pod Smoleńskiem, lecąc uczcić ofiary mordu z 1940 roku, a kilka miesięcy później ginie działacz opozycyjnej partii od kul z pistoletu WALTER. Śmierć ma miejsce 19 października, w 26 rocznicę mordu politycznego na księdzu Jerzym – bo siał nienawiść, jak niektórzy twierdzili „sam był sobie winien”. Znajomo brzmi prawda??
Jak to wszystko pojąć? Jak odczytywać? Myśle , że są to nadal - od 1o kwietnia - nasze narodowe rekolekcje. Opatrzność zdaje się nam pokazywać (może przestrzega?), co w życiu narodu jest ważne, czym musimy się kierować, aby trwać i budować , a są to takie wartości jak: uczciwość, wierność ideałom, szacunek dla ofiar, odwaga w głoszeniu swoich poglądów i niepoddawanie się kłamstwu.
Marszałek Piłsudski kiedyś rzekł:
" Tylko ten człowiek godzien jest nazwy człowieka, kiedy ma pewne przekonania i potrafi je bez względu na skutki wyznawać czynem".
Bądźmy godni miana człowieka. Nie poddawajmy się!
Pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka