Dzisiaj doszły mnie wieści, że być w PIS albo mieć kogoś w rodzinie w PIS, a nie daja Boze jak ten ktoś startuje z list PIS jest gorsze niż faszyzm, nazizm i komunizm razem wzięte. Okazuje się, że mieć kogoś z rodziny w PIS dyskwalifikuje w oczach ludzi z PO. To jak mieć ojca kułaka w ZSRR za Stalina. Proszę przeczytac, co spotkało jedną kandydatkę z PO:
http://www.wieliczanie.pl/index.php/gminapowiat/254-wielickie-koo-po-nie-pozwala-jej-kandydowa-bo-syn-kandyduej-z-pisu
Pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka