Gdzie trzech debatuje PSL korzysta?

Ciekawy wynik sondażu GFK Polonia. Pomińmy jawne zaniedbania sondażu (np. 4% w kategorii 'inni', kiedy jedyną 'inną' partią poza wymienionymi w sondażu to Polska Partia Pracy). Tu najważniejszy jest wynik PSL, który po raz pierwszy w jakimś sondażu skoczył do poziomu 10% i zrównał się z LiD. Zresztą to nie jedyny sondaż, gdzie wyraźna stała się tendencja rosnąca poparcia dla partii.

PSL prowadzi nieagresywną kampanię opartą na ciągłym mówieniu o współpracy oraz na tle wszystkich innych partii najbardziej merytoryczną i najmniej hasłową. Normalnie powiedziałbym, że taka partia powinna podzielić los Unii Wolności, która wyrobiła sobie opinię tych, co wykładają zamiast mówić.

Ale jednak wychodzi na razie na to, że Polacy doceniają taki styl kampanii. Nie wiadomo jak realnie zapunktuje Pawlak i PSL w niedzielę, ale ich wynik może być największym szokiem wyborów przejmując umiarkowanych wyborców z lewa jak i z prawa, a co więcej znacznie powiększając swój 'wykształciuchowski' elektorat.

Nie oszukujmy się - Inteligencja głosując na PSL nie głosuje na nich z powodu sympatii do ich programu. Głosuje na nich głosując przeciwko wizji państwa PiSu, przeciwko korupcji SLD ukrywającej się pod płaszczykiem LiD oraz przeciwko miałkości i rosnącej wykładniczo niewiarygodności PO.

Jeśli PSL rzeczywiście zanotuje tak silną poprawę notowań w miastach, jak się spodziewam inne partie, w tym szczególnie PO i te wchodzące w skład LiD, muszą się zastanowić: Jak doszło do odstraszenia tego elektoratu - ich elektoratu - do partii chłopskiej?

Silny wynik PSL w miastach będzie oznaczać ni mniej ni więcej niż donośne odrzucenie dotychczasowej polityki, a także sposobu jej prowadzenia przez trzy najważniejsze polskie partie. To głosy sprzeciwu. Dla PiS. Dla PO. Dla LiD.