Mateusz Gruźla Mateusz Gruźla
639
BLOG

Dziwne praktyki w tyskim samorządzie

Mateusz Gruźla Mateusz Gruźla Polityka Obserwuj notkę 0

Tychy od lat drenuje samorządowa patologia. Szczególnie w wykonaniu tych, którzy nie tak dawno jeszcze przekonywali tyszan, że idą do samorządu aby dbać o ich interesy i twierdzili „że zrobią wszystko” by tyszanom żyło się lepiej. Prezydent Andrzej Dziuba legalizuje skandaliczne praktyki twierdząc, że „prawo nie zostało złamane”. Może to nie jest przestępstwo, ale z pewnością jest to „świństwo” robione obywatelom naszego miasta. Tychami od listopada 2010r. rządzi koalicja radnych Prezydenta Andrzeja Dziuby oraz Prawa i Sprawiedliwości. Jestem zdania, że zdrowy rozsądek rządzącej koalicji ma się już bardzo źle. Radni koalicji ochoczo głosują za rozwiązaniami przedstawianymi przez prezydenta miasta i jego zastępców. Każda znacząca podwyżka opłat w obecnej kadencji to w większości dzieło radnych koalicji. Prezydent i rządząca koalicja nie widzi niczego złego w skandalicznych przypadkach naruszanie dobrych zasad przez radnych czy władze miasta. Na kwietniowej sesji można było zaobserwować kolejne dwa takie przypadki.
 
Instytut Edukacji



Pierwszy sprawa dotyczy radnego Damiana Fierli z Prawa i Sprawiedliwości, który w czasie ostatnich wyborów do sejmu bezskutecznie starał się uzyskać mandat poselski z list PIS. Firma małżonki radnego na organizowaniu szkoleń w tyskich szkołach zarobiła prawie 80 tysięcy złotych. Tematyka szkoleń była przebogata „z cyberprzemocy czy emisji głosu”*. Radny Damian Fierla jest przewodniczącym Komisji Oświaty i Spraw Społecznych w Radzie Miasta Tychy, oraz nauczycielem zatrudnionym w tyskiej oświacie. Jego branżowa komisja ma bardzo wiele wspólnego z tyskim szkolnictwem, nad którą pieczę sprawuje z ramienia Rady Miasta Tychy jako przewodniczący Komisji Oświaty i Spraw Społecznych. Klasyczny konflikt interesów nastąpił, gdy firma żony radnego zaczęła oferować swoje usługi szkoleniowe szkołom podległym prezydentowi Tychów Andrzejowi Dziubie. Radny Fierla jako członek rządzącej koalicji, popiera urzędującego prezydenta. Poruszyłem tą patologiczną sprawę na kwietniowej sesji rady miasta. Zdaniem wiceprezydent Darii Szczepańskiej wszystko jest w porządku, przedstawione oferty firmy żony radnego były dobre w świetle innych składanych ofert! Poziom postrzegania społeczny zasad w tym przypadku przez organ nadzorujący szkolnictwo w Tychach pozostawia wiele do życzenia. Konkluzja z tej sprawy jest następująca: w opinii władz miasta „nic się nie stało”. Procedury nie zostały złamane. Z wypowiedzi na sesji wiceprezydent Darii Szczepańskiej wynika również, że Pani wiceprezydent miała wiedzę wcześniej na temat tej sprawy. I tu rodzi się pytanie: "co z tą sprawą wówczas zrobiła Pani wiceprezydent"? Ostatnie szkolenie firma żony radnego przeprowadziła 7 lutego 2013r. Pierwszą interpelację złożyłem w tej sprawie  31 stycznia 2013r. Samego Radnego Fierli na sesji w wolnych wnioskach zabrakło, więc nie było jak z radnym rozmawiać o szkoleniach prowadzonych przez firmę jego żony. Co zabawniejsze radny Fierla przyszedł po zostawione rzeczy ok. 15 minut po zakończeniu samej sesji, jak większość radnych opuściła już salę sesyjną. Było to dość zabawne, bo byłem przekonany że radny Fierla poszedł wcześniej do domu. Ale może wyszedł z założenia że bezpieczniej będzie przeczekać sprawę poza salą sesyjną. Sprawą zajmowała się jedna z gazet. Można było z artykułu wyczytać, że małżonka radnego stwierdziła m.in. „że przecież musiała gdzieś znaleźć pracę” – nic dodać nic ująć. Dodam, że radni z rządzącej koalicji w tej sprawie nie zabrali głosu. A więc zaaprobowali taką praktykę.

IETU

Drugim patologicznym przypadkiem który został wzięty w obronę tym razem przez Prezydenta Tychów Andrzeja Dziubę, była sprawa zleceń dla Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych z Katowic, którego dyrektorem jest teść byłego już wiceprezydenta Michała Gramatyki. IETU otrzymał w 2010r. i 2012r. zlecenia dokonania analiz od Pracowni Planowania Przestrzennego w Tychach, która podlega w myśl statutu PPP bezpośrednio Prezydentowi Andrzejowi Dziubie. Jednak prezydent Andrzej Dziuba scedował zarządzeniem nr 0152/3/10 z dnia 7 grudnia 2010r., na swojego zastępcę Michała Gramatykę nadzór i koordynację nad działalności Pracowni Planowania Przestrzennego w Tychach. Więc można przypuszczać, że nadzór na jednostką budżetową sprawował bezpośrednio już wiceprezydent Michał Gramatyka. Zaś zlecenia IETU dotyczyły w 2012 roku dokonania analiz ok.13 ha gruntów przy ul. Zwierzynieckiej i Katowickiej w Czułowie, zaś w roku 2010 ok. 6 ha tego obszaru. Na badanych terenach w przeszłości funkcjonowało dzikie wysypisko śmieci, które zostało zasypane ziemią. IETU w swoim opracowaniu stwierdziło, że badany teren jest niebezpieczny i występują na nim procesy fermentacyjne. Według badań stężenie metanu wachało się od 6 do 30%. Konkluzje i pytania płynące z tej sprawy są następujące:
• tyscy podatnicy wydali ponad 130 tysięcy zł na badania dla instytucji której dyrektorem jest teść wiceprezydenta Michała Gramatyki - który to nadzorował w ramach swoich obowiązków instytucję zlecającą czyli Pracownię Planowania Przestrzennego w Tychach. Zdaniem prezydenta Dziuby nic złego się nie stało, prawo nie zostało złamane.
• badano teren należący do prywatnej osoby (badane działki nie należały do miasta). Dlaczego władze miasta wydają publiczne środki na badania terenu który do miasta nie należy?
• zaś na sesji Rady Miasta Tychy Prezydent Dziuba stwierdził, że zagrożenie metanem jest minimalne. Naukowcy dwukrotnie stwierdzili, że metan jest. Widocznie prezydent z metanomierzem w ręku dokonał innych badań.

Panie Prezydencie, nadzór nad swoim zastępcą w tej sprawie był wyjątkowo kiepski. Tak wydano ponad 130 tysięcy złotych, a zarobiła instytucja której dyrektorem jest teść byłego już wiceprezydenta. Gdzie tu logika?
Moim zdaniem, władze samorządowe jakie one by nie były, nie powinny same stwarzać powiązań na styku rodzina i sprawowane funkcje publiczne. Takie działania, zawsze stwarzają możliwość spotkania się z zarzutem o nieetyczne praktyki.

Art. 23a. ustawy o samorządzie gminnym jasno wskazuje czym radni powinni się kierować przed przystąpieniem do wykonywania mandatu składając m.in. ślubowanie o następującej treści:
„Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców.”

Te dwa przykłady z ostatniej sesji dobrze obrazują rządzącą koalicję i dziwne praktyki w tyskim samorządzie. Ten organ jest bardzo chory i wymaga pilnego leczenia. Waldemar Pawlak w 2008 roku powiedział: „że nie ma nic złego w zatrudnianiu rodziny” i mam wrażenie, że jest to woda na młyn dla rządzącej Tychami koalicji.

*Dokumenty otrzymane od MZO w sprawie szkoleń firmy żony radnego Fierli.

Jakub Chełstowski radny miasta Tychy

 

Członek Prezydium MOZ NSZZ Solidarność Fiat Chrysler Automobiles Poland , Delegat w Regionie Śląsko -Dąbrowskim NSZZ Solidarność , Delegat w Krajowej Sekcji Przemysłu Motoryzacyjnego, Zakładowy Społeczny Inspektor Pracy w zakładzie Denso Thermal Systems Polska Sp. z o.o. Zasłużony Honorowy Dawca Krwi . Kandydat na Posła R.P -Okręg wyborczy na Sejm nr: 31, Katowice Lista KUKIZ'15 MIEJSCE 12

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka