Jan Herman Jan Herman
344
BLOG

Prowokacja

Jan Herman Jan Herman Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Tak sobie myślę, że sprawą Dra Mateusza Piskorskiego nasz establishment powoli się dławi. Stanęła nam ona wszystkim ością w gardle i nie da się jej przepchnąć ani w tę, ani wewtę.  

Przypomnijmy:

1. Najpierw z powodów co najmniej humorystycznych złamano prawo do swobodnego zrzeszania się, odmawiając rejestracji prawidłowo powołanej do życia partii Zmiana (bo – pisał sąd rejestrowy – partia używa w logo-fladze barw biało-czerwonych, bo zapisano w jej statucie, że dążyć będzie do objęcia władzy, bo jej założyciele sfałszowali własne podpisy na listach poparcia…);

2. Kiedy liderzy partii podjęli kroki ku temu, aby za zgodą innej, zarejestrowanej partii wniknąć w jej szeregi i potem przemianować ją na Zmiana – na kilka dni przed sfinalizowaniem projektu aresztowano w upodlających warunkach jej lidera, objęto postępowaniem niejawnym, splądrowano siedzibę i mieszkania aktywistów – tak dla hecy, bo niczego trefnego nie znaleziono…

3. Partia poszła w rozsypkę, a powodem nie było wielomiesięczne trzymanie lidera w izolacji (postępowanie niejawne), tylko postępująca, obezwładniająca jej infiltracja, aż przestała być partią Piskorskiego, tylko partią nie-wiadomo-kogo;

4. Aresztowany, odizolowany latami od życia publicznego lider partii został kandydatem w głosowaniach do funkcji Prezydenta Warszawy. Wymiar sprawiedliwości nie dopuścił, by legalną drogą Dr Mateusz Piskorski złożył dokument-formularz ze swoją zgodą na kandydowanie: mimo to zgłoszono jego kandydaturę z prośbą do Komisji Wyborczej, by w dopuszczalny prawem sposób uzyskała taki podpis – bezskutecznie;

5. O tym, że realizacja oczywistego prawa wyborczego przez kandydata jest-będzie zagrożona – informowano PKW na wiele miesięcy przed „rozpisaniem” wyborów, mimo to nie poczyniła ona żadnych kroków na rzecz doprowadzenia spraw do stanu legalności;

6. Kilkoro prominentów – w tym marszałek-Senior Sejmu RP – wstawiło się za aresztowanym, ale odmówiono im wszelkiego kontaktu bezpośredniego (np. widzeń);

7. Sytuację aresztanta – który w rzeczywistości odsiadywał nie istniejący wyrok, pozaformalnie wydany na Obywatela RP przez siły zamorskie – rozpatrzyła ONZ-towska Grupa Robocza ds. arbitralnych zatrzymań – dając w tej sprawie fatalną ocenę zbrodniczemu aparatowi Państwa i do tego dając zalecenia niezwłocznego przywrócenia spraw do stanu legalności. Bez echa;

8. Aktyw zapowiedział ponowne uczestnictwo Dra Mateusza Piskorskiego w głosowaniach, tym razem do Euro-parlamentu;

9. Po dwóch latach aresztu sporządzono akt oskarżenia, w którym nieudolnie i z naruszeniem wszystkiego co ma związek z prawem „potwierdzono” stosowaną cynicznie i wbrew prawdzie od początku infamię, że chodzi o rzekome szpiegostwo na rzecz Chin i Rosji, ale proces ślimaczy się, bo sprawy zwyczajnie nie ma;

Zbliżają się „wybory parlamentarne” (do Sejmu RP), a po drodze euro-parlamentarne. Formacja rządząca – jeśli powtórzy zabawę w niedopuszczenie do kandydowania – to nie będzie już miała żadnego „dupochronu”, pozoru, że chodzi o ważną aferę szpiegowską.

Ale przecież nie dopuści, by ofiara reżimu swobodnie kandydowała i głośno opowiadała w mediach i na wiecach o bezeceństwach władzy.

Mam zatem przypuszczenie graniczące z pewnością, takie jak poniżej.

Może pokusić się władza o prowokację: niby wypuści aresztanta na wolność, ale na krańcowo niekorzystnych warunkach finansowych (kaucja) i z zastrzeżeniem, by nie zabierał głosu publicznie (bo postępowanie jest wciąż niejawne). Finanse jakoś da się pokonać, ale „omerta” jest nie do wykonania: o czym będzie wyborcom opowiadał kandydat, który trzy lata spędził za kratkami?

W ten sposób albo zdyskwalifikuje się jako polityk – albo da władzy powód, tym razem legalny, do ponownego aresztowania, w związku ze złamaniem warunków zwolnienia.

* * *

Mam być szczery – to zachowanie się współ-kandydatów „na Warszawę” w sprawie kandydata Dra Mateusza Piskorskiego – bardziej legalizowało (konwalidowało) nieludzką opresję władz wobec niego, niż pokrętne wygibasy prokuratorsko-sądowe. Przecież te wybory z mocy prawa były nieważne, właśnie przez to, że jednemu z kandydatów nie pozwolono kandydować, nawet odmawiając możliwości złożenia podpisu pod kandydaturą!

Nieważne, jakie miał szanse. Złamano najistotniejszą regułę tej gry: swobodę kandydowania! A ci, którzy podobno są przeciw bezprawiu i przeciw systemowi – zalegalizowali bezprawie aż nadto widoczne, potwierdzone międzynarodowo!

Co szkodziło kandydatom „drobnicowym”, z których „trzeci co do wyniku” uzyskał 3% głosów – ogłosić solidarność z aresztowanym kolegą? Zyskaliby więcej, niż można sobie wyobrazić, ośmieszyliby instytucję TAKICH wyborów. Na coś liczyli?

* * *

Nie wiem, czy do takiej (lub podobnej) prowokacji dojdzie. Jest wielce możliwa. Reżim jakoś musi „zresetować” swoją winę ustrojową.

Jedno jest pewne: Dr. Mateusz Piskorski wystartuje w głosowaniach „na Europarlament” i „na Sejm”


Jan Herman
O mnie Jan Herman

...jaki jestem - nie powiem, ale poczytaj blog... Więcej o mnie znajdziesz w książce Wł. Pawluczuka "Judasz" (autor mnie nie zna, ale trafił w sedno). O czym jest ta książka? O zmaganiu się człowieka z własnym losem, wiecznością, z Panem Bogiem. O miłości, zdradzie, rozpaczy i ukojeniu. Saszka, prosty chłopak z białoruskiej wioski, po rewolucyjnej zawierusze, podczas której doświadczył wszystkiego, wraca w rodzinne strony i próbuje żyć tak jak inni. Ale kiedy spotyka samozwańczego proroka Ilię, staje się jego najwierniejszym uczniem i apostołem... Opowieść o ludzkich głodach - seksualnym i religijnym - o związkach erotyki i polityki, o tłumionej naszej prawdziwej naturze, o nieortodoksyjnej, gnostyckiej i prawosławnej religijności, tajemnicy i manipulacji wreszcie.................................................... UWAGA: ktokolwiek oczekuje, że będę pisał koniecznie o sprawach, które są "na tapecie" i konkurował na tym polu ze znawcami wszystkiego - ten zabłądził. Piszę bowiem dużo, ale o tym najczęściej, co pod skorupą się dzieje, a widać będzie za czas jakiś.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka