Polityka 12.05.2014, 20:14 Rosja vs Ukraina czyli co Rosji wolno a czego nie Sytuacja na wschodniej granicy, jaka jest każdy widzi i słyszy, zwłaszcza jesli blisko tejże mieszka. Nie dziwi więc wysyp notek na ten temat. Sprawa poważna, głosy poważne, choć jak to Salon, nie jeden nie jednemu i tutaj potrafi...
Kultura 11.05.2014, 21:15 Azyl Chronisz się w moich myślach ciepły azyl przed ciszą tulisz do bladych wspomnień snujesz jedwabną nicią strzępem pajęczyn z sufitu jesteś wciąż jeszcze chronisz się w myślach po cichu...
Polityka 11.05.2014, 08:25 Myślę sobie, że Tak sobie czytam i patrzę na medialne święte oburzenie, jakie przetacza się ostatnio przez internety i debatę publiczną. Skądinąd słuszne , o czym zresztą niedawno u siebie pisałam. Tyle, że mam wrażenie, że cała...
Polityka 9.05.2014, 19:04 Dzień Wyz(nie)wolenia...? Wczoraj na Zachodzie, dzisiaj w Rosji i byłych republikach- Dzień Zwycięstwa. Pamiętne daty. Po kilku latach krwawego konfliktu, przegranej od początku wojny, Niemcy wreszcie skapitulowali. Wydawałoby się, że to koniec dramatu. Teraz...
Polityka 8.05.2014, 19:06 Językiem pastucha Ja wiem, że ulubionym zajęciem wielu blogerów jest przypinanie łatek i nie daj Boże, jeśli sie ktoś wyłamie, zrzuci "gębę" bo wtedy jest problem, gdzie taką personę zaliczyć, do której szuflady wrzucić, jak...
Polityka 8.05.2014, 07:30 "GW" do sztambucha na urodziny Pamiętam, że pierwsze numery, przynoszone przez mojego Tatę do domu były jak prasa z innego świata. Fakt, jeszcze nikomu się wtedy nie śniło, że juz za momencik , juz za chwileczkę ten "bar(d)ak" z hukiem się zawali, ale tam...
Polityka 7.05.2014, 07:00 Nie(d)oczytani czyli dlaczego odpuszczę sobie wybory 4.06.89 Kolejna polska data i jako taka obrosła patosem i mitami. Wolność, demokracja , odpowiedzialność, etc. Każdy interpretuje je po swojemu. Na przykład wybory, ponoć uczestnictwo w nich to największa z wolności uzyskanych 25 lat...
Polityka 6.05.2014, 07:22 Bohaterska wojna ze zdrowym rozsądkiem I jak tu spokojnie przeglądać prasę, przy kawie, nawet tę elektroniczną, gdy zaraz okazuje się, że ona, ta kawa już niepotrzebna, bo ciśnienie samo szybuje w górę jak odrzutowiec? Ale cóż...