Michał Zielecki Michał Zielecki
157
BLOG

Prywatne publiczne toalety

Michał Zielecki Michał Zielecki Polityka Obserwuj notkę 1

Tytuł notki rodem ze "Świata według Kiepskich", ale to co dziś zobaczyłem zasługiwało tylko i wyłącznie na taki tytuł.

Już w standard życia na stałe wpisał się fakt, że za wszystko trzeba płacić, no ale wykonanie podstawowych czynności fizjologicznych? " Toaleta. Kabiny,pisuar. Płatność z góry". W sumie jak by nie patrzeć to płatność za to co z  dołu  ( w sumie teoretycznie, bo w praktyce jak widać wychodzi zupełnie inaczej). No ale cóż. Powrzechnie wiadomo, że PKP czy PKS to biedne firmy, które zarabiać muszą na wszystkim no, ale..... bez przesady.

Fakt zachciało mi się siku. Do domu raczej bym nie wytrzymał. Gdzie tu jest toaleta??!! Zastanawiam się. O jest! Szok! 2 złote!! Boże a w Gdyni tylko 1zł.Szok!

Dobra moja strata.Zapłace. Pozbycie się 2 marnych polskich złotych jest niczym w porówniu z przyjemnością oddawania moczu gdy pęcherz już pełen i taki.... hmmm napięty.

Pani- potocznie w swoich kręgach ( i nie tylko) zwana babcią klozetową, bardzo uprzejma była. W swoim zielonym kubraczku (to chyba habit był lub coś w tym rodzaju) z gracją pokazała mi miejsce mojego.... wypróżnienia. Rozporek na dół.... a ona stoi..... Boże!! Co ona chce!! Gwałt? Patrzy się na mnie.... Jejka jaki ja głupi... 2 zł. Z uśmiechem na twarzy dałem jej, wiec sobie poszła...

Patrzę się w koło. Wrrrr syf kiła i mogiła. Już tam nie pojde.

Następnym razem jak mi się zachce, zrobie to pod drzewkiem tak jak Bóg nas stworzył. Ewentualnie straż miejska mnie spisze (znów zielone kubraczki), ale chociaż zrobie to w iejscu dogodnym dla mnie.

Dobra kończe... Siusiu lece. Na szczeście za darmo:)  

Spontaniczny, szczery,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka