Michał Gąsior Michał Gąsior
1176
BLOG

Sprzedam dziewictwo za 3 tysiące!

Michał Gąsior Michał Gąsior Polityka Obserwuj notkę 11

Anons o takiej treści ukazał się nie dawno na łamach jednego z ogólnopolskich portali. Licealistka z Rzeszowa chce sprzedać swoje dziewictwo. 3 000 złotych to cena wywoławcza.

 „Jestem uczennicą liceum i chciałabym wreszcie oddać komuś coś, co mam w sobie najlepszego – moje dziewictwo. Chodzi mi o jednorazowe spotkanie – proszę o kontakt i oferty kwoty maila (nie mniej niż 3 tys). Na pewno się dogadamy” – tak kompletnie brzmi ogłoszenie umieszczone przez 17-letnią mieszkankę Rzeszowa na jednym ze „specjalistycznych” portali. Całą sprawę nagłośnili dziennikarze lokalnej Gazety Codziennej Nowiny.

Szokujące, oburzające, skandaliczne, bulwersujące –od podobnych epitetów mnożyło się na forum internetowego wydania dziennika. Rzeczywiście cała sprawa jest wręcz nie do pomyślenia. W ciągu ostatnich kilku lat co prawda rozwinął się specyficzny rynek tzw. „sponsoringu”, ale przykład nastolatki z Rzeszowa wyjątkowo dobitnie podkreśla stan kompletnej degrengolady moralnej dzisiejszej młodzieży, upadek wszelkich wartości i kryzys rodziny.

Nastolatki z przyczyn różnych, bardzo trudnych do sprecyzowania, traktują swoje ciało jako towar, który należy sprzedać za najlepszą możliwą cenę.  Rzeszowianka jest przekonana, że dziewictwo w dzisiejszych realiach to pożądana i często wręcz niespotykana wartość, a wobec tego również bardzo wartościowa. W rozmowie z dziennikarzami Nowin przyznała nawet, że nie widzi w takim postępowaniu nic złego. – Jeżeli mogę zarobić, to czemu nie? – stwierdziła.

Prawda jest jednak taka, że sponsoring to nic innego jak tylko forma prostytucji. Problem jest tym bardziej poważny, że dotyczy co raz częściej dziewczyn w wieku 16, 17 lat i młodszych. Powstał nawet film „Galerianki” prezentujący to zjawisko, ale wydaje mi się, że nie został właściwie odebrany. Zobaczyliśmy być może prawdziwą, ale w jakiś sposób groteskową sytuację, która nie wzbudza w nas innych odczuć niż śmiech, politowanie i odrzucenie.

Tym czasem państwo powinno zareagować na przerażający kryzys rodziny, zupełną indolencję rodziców i opiekunów. Przecież sutenerstwo, czyli czerpanie korzyści majątkowych z prostytucji, jest zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności.  A jednak przyglądamy się biernie jak córki, siostry, koleżanki pogrążają się w upodleniu.

 

michalgasior1@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka