michflud michflud
251
BLOG

Klęska polityki wschodniej Polski i UE

michflud michflud Polityka Obserwuj notkę 5

Ostatnie dni pełne dramatycznych chwil u naszego wschodniego sąsiada najlepiej uwidoczniły brak jakiejkolwiej strategii postępowania i wizji polityki wschodniej nie tylko Polski, ale całej Unii Europejskiej. Najpierw położono na stole nędzny dokument, który szumnie nazwano umową stowarzyszeniową. Nie zawierała ona żadnych konkretnyych propozycji, a jedynie typowe urzędnicze, unijne wodolejstwo. Trudno, by w takiej sytuacji nie skorzystałą imperialna Rosja, wciąż snująca marzenia o powrocie sowieckiej potęgi. Było to tym łatwiejsze, że Putin doskonale wiedział, jaki argument będzie najbardziej przekonujący - pieniądze, których przestarzałej i skorumpowanej gospodarce tak bardzo brakowało. Polska dyplomacja wraz z całym rządem nie potrafiła wskazać politykom w Brukseli instrumentów, czyniących tę umowę konkretniejszą i w ogóle interesującą. Potem nastąpiły kolejne błędy - zlekceważono zebranych mieszkańców na Majdanie w Kijowie oraz innych miejscach Ukrainy. Nieudolna dyplomacja polska i europejska poza pustymi gestami w dalszym ciągu nie była w stanie wykrztusić z siebie konkretów. Rosja tymczasem konsekwentnie przekazywała kolejne miliony dolarów na tonącej ukraińskiej gospodarki. Wszyscy politycy liczyli zapewne po cichu, że jakoś uda się przeczekać do terminowych wyborów prezydenckich na Ukrainie. Tymczasem kilka dni temu reżim Janukowycza poczuł się na tyle silny, że przystąpił do kontrofensywy, czego efektem jest zabicie ok. 100 własnycyh obywateli. W obliczu tego masowego morderstwa dyplomaci UE i szef polskiego MSZ ruszyli tyłki i podjeli próbę ratowania Ukrainy przed kolejnymi masakrami. Wydawałoby się że próba była skuteczna, podpisano porozumienie. Ale dla ludzi ktorym zabito ich bliskich i przyjaciół, to było śmieszne i nic nie warte. Po raz kolejny polska i unijna dyplomacja popełniła błąd, uznając sprawę za załatwioną, nie oglądając się na słuszne żądania natychmiastowego odejścia Janukowycza. Na szczęście Rada Najwyższa usunęła mordercę z urzędu prezydenta, a on sam postanowił uciec. Cały ten cykl wydarzeń pokazał UE całkowicie nieprzygotowaną do przygotowania konktruktywnych rozwiązań, nieprzydatność kolejnych stanowisk i utworzonych urzędów, potrafiących jedynie wydawać puste komunikaty i apele. W tak ważnej sprawie działano ad hoc, zupełnie w ciemno i zbyt późno. Z ostatnich dramatycznych wynika jedno - uniijna i polska dyplomacja nie potrafi odpowiednio wcześniej rozwiązywać konfliktów, nie potrafi przewidywać, gra na przeczekanie, nie posiada strategicznej, a przede wszystkim spójnej wizji polityki zagranicznej. Marzący o dominacji w Europie Wschodniej Putin z pewnością doskonale wykorzysta te wszystkie słabości, chyba że wreszcie stanowiska odpowiadające za kształtowanie polityki zagranicznej zajmą ludzie z wizją, zamiast bezbarwnych postaci będących skutkiem zgniłych kompromisów albo zajmujących się dyplomacją głównie na Twitterze. 

michflud
O mnie michflud

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka