micho18 micho18
196
BLOG

SMOLEŃSKA DROGA KRZYŻOWA - STACJA VII DRUGI UPADEK PANA JEZUSA

micho18 micho18 Polityka Obserwuj notkę 8

Jezus jest coraz słabszy. Upada po raz drugi. Oddycha coraz szybciej, krew sączy się na spękaną ziemię. Ludzie chodzą po niej. Po tej pokrwawionej ziemi. Krzyczą i śmieją się. Niektórzy w ferworze i zamieszaniu depczą po nogach i rękach Jezusa. Szturchają Go, traktują kopniakami.

Smoleńska, skąpana we krwi niewinnych ofiar ziemia też przeszła swoje. Najpierw deptana nogami służb rosyjskich, które zacierały ślady. Niszczony wrak, zaorana ziemia, ścięte drzewa. Żeby tylko nie uchował się nawet najmniejszy ślad mogący zaszkodzić Wielkiej Rossiji i Władimirowi Władimirowiczowi. Jeszcze kilka tygodni po pamiętnym 10 kwietnia, odnajdywano szczątki ofiar, ich rzeczy osobiste, szczątki samolotu. Ale turyści już chodzili po smoleńskiej ziemi. Wdeptywali kluczowe dowody. Niektórzy zabierali je ze sobą. Kto wie ile kluczowych elementów zniknęło bezpowrotnie. Po innych tragediach w cywilizowanych państwach, każda najmniejsza część była natychmiast zabezpieczana, opisywana, umieszczana w hangarze i szczegółowo badana przez ekspertów.  Ale nie w "Demokatycznej Rossiji". Tam obowiązują inne zasady. Szczątki ludzkie jeszcze były w ziemi a służby rosyjskie wspólnie z polskimi ogłosiły że wwszyscy zmarli w JEDNYM CZASIE. Z powodu obrażeń wewnętrznych ? Skąd taka wiedza ? Bez podstawowych badań i oględzin ? Czyżby służby miały wizje ? Sen ? A może zjedli chińskie ciasteczko z wróżbą ? Myślę że wytłumaczenie jest dużo prostsze i bardziej bolesne. Bardziej kompromitujące dla władz obu państw...

 

micho18
O mnie micho18

Szczery, nie nawidzę kłamstwa i obłudy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka