Powstał projekt ustawy, który może utajnić śledztwo Millera w/s zdarzeń w dn. 10.04.2010r.
Projekt przygotowany przez resort Jerzego Millera to 36 stron. Problem pojawia się już w artykule 1, a konkretnie pkt 5. Ma on otrzymać brzmienie:
„Prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych, z wyjątkiem prawa do informacji publicznej, o którym mowa w art. 5a, które podlega ograniczeniu w zakresie określonym w tym przepisie”.
Kluczowy jest więc punkt 5a, w którym czytamy m.in:
Art. 5a. 1. Prawo do informacji publicznej w zakresie stanowisk, opinii, instrukcji lub analiz sporządzonych przez lub na zlecenie Rzeczypospolitej Polskiej (...) podlega ograniczeniu do czasu odpowiednio dokonania ostatecznego rozstrzygnięcia, złożenia oświadczenia woli w procesie gospodarowania mieniem, ostatecznego zakończenia postępowania lub zawarcia umowy międzynarodowej, ze względu na ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwalub ważnego interesu gospodarczego państwa”.
Jest tu kolejna fraza z cyklu "lub czasopisma" - czyli wytrych, który uznaniowo daje władzy możliwość ograniczenia dostępu do informacji publicznej.
Jak widać na załączonym przykładzie projektu ustawy "nasze" PaństwO zdaje egzamin.(sic!)
niezalezna.pl/13464-miller-utajni-smolenski-raport-millera
Inne tematy w dziale Polityka