>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Dwóm oficerom 36. specpułku wożącego VIP zarzucono niedopełnienie obowiązków
Naczelna Prokuratura Wojskowa sformułowała pierwsze zarzuty za przygotowanie lotu Tu-154 o numerze bocznym 101 do Smoleńska 10 kwietnia 2010 r. Niewłaściwe wyznaczenie załogi – usłyszeli dwaj oficerowie 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Jak już wcześniej ujawnił raport komisji pracującej pod kierownictwem Jerzego Millera, jedynie nawigator tupolewa miał ważne uprawnienia do wykonywania lotów na tej maszynie.
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
TAK stało się !!! Ta informacja zdecydowanie świadczy o zdecydowanym i bezkompromisowym działaniu "naszych" śledczych.
Jedno jest pewne - jeżeli zajdzie uzasadniona potrzeba to prokuratura działając bez żadnych nacisków może postawić zarzuty również sprzątaczkom pracującym w rozwiązanym 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego .
TAK po prostu BEZKOMPROMISOWOŚĆ naszej PrOkuratury. Przez duże BE.
Reasumując : PaństwO zdało egzamin!!!
Parulski z Millerem obaj jesteście zerem.
Inne tematy w dziale Polityka