Roku Vizir'a , roku Persil'a, roku polleny 2000, roku Ariel'a, czy też po swojsku roku Dosi... ach po prostu poezja prezydencka.
Duch w narodzie nie ginie. Dobrze że takie gafy są, bo inaczej zajmowalibyśmy się naszą ekonomią, a ta LEŻY.
W czołówce notki fragmenty Specyfikacji zamówienia nowych urządzeń do tych ORYGINALNYCH NAPISÓW.
A wygrała OFERTA JEDYNA - jak widać na dokumencie ....
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
www.fakt.pl/Wielka-wpadka-prezydenta-,artykuly,141657,1.html
Wpadka prezydenta! Największa z dotychczasowych!
03.01.2012, 15:56
W tym przypadku nie można już mówić o małej wpadce, lecz o gigantycznym zepsutym klopsie, którym sam siebie obrzucił prezydent Bronisław Komorowski
Tego po prostu nie da się już usprawiedliwić pośpiechem, gapiostwem, czy znakiem czasów, w których nikt nie dba o ortografię, bo zajęły się tym komputery. Składając rodakom życzenia noworoczne na Pałacu Prezydenckim ktoś powinien jednak dopilnować, by nie było tam błędów!
To gigantyczna wpadka, bo i litery, którymi przyzdobiono Pałac Prezydencki były gigantyczne. Chodzi o wyświetlany na murach Pałacu napis "Dosiego Roku", którego poprawna forma to oczywiście zwrot składający się z trzech wyrazów - "Do siego roku".
Inne tematy w dziale Kultura