Nie dość, ze trzeba znosić wyskakujące reklamy. Nie dość, że trzeba czytać przedziwne treści na SG, zamieszczone wyżej niż jakakolwiek notka. A są to intrygujące hasła w rodzaju "Grzybica penisa".
Teraz jeszcze trzeba udowodnić, ze się zwróciło uwagę na reklamę i przepisać tekst umieszczony w tej reklamie w cudzysłowie. Niestety pod Firefoxem tekst nie jest widoczny, musiałam się przełączyć na IE.
Salonie, zastanów się dokąd zmierzasz, bo to już nawet targowiska próżności nie przypomina, a najgorszej proweniencji media dla kretynów. Może do odstąpienia od nowego pomysłu przekona Cię, Salonie, taki argument:
Wiemy, że Prezes Kaczyński pisuje tu na ogół poprzez inną osobę i nie komentuje. Ale wyobraźmy sobie, że RAZ JEDEN Prezes postanowił osobiście skomentować wpis. I co? Każesz mu Salonie przepisywać durnowate hasełka z jakieś kretyńskiej reklamy????
PS. Ewentualnych komentujących z góry przepraszam, że nie będę brać intensywnego udziału w wymianie zdań na temat powyższego, jutro z rana wyjeżdżam. Jednak nie mogłam sobie odmówić podzielenia się z Wami moimi uczuciami. Salon przestał być salonem, a stał się miejscem, w którym inteligencja najwyraźniej jest źle widziana.